Olkusz: 76-latek aresztowany za znęcanie się nad córką i wnuczką

Miał pić, bić, dusić i ubliżać — 76-letni mieszkaniec powiatu olkuskiego został aresztowany po awanturze domowej, do której doszło w miniony weekend. Jak poinformowała policja, senior miał stosować przemoc wobec swojej córki i dorosłej już wnuczki. Sprawą zajęli się kryminalni.

W poniedziałek mężczyzna został przewieziony do zakładu karnegoW poniedziałek mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego
Źródło zdjęć: © Małopolska Policja

W miniony weekend policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu otrzymali zgłoszenie o awanturach domowych, do których miało dochodzić u jednej z mieszkanek powiatu olkuskiego.

Gdy mundurowi zjawili się pod wskazanym w zgłoszeniu adresem, zastali pokrzywdzoną kobietę oraz jej 26-letnią córkę. Młoda kobieta była roztrzęsiona i zapłakana.

Jak się okazało, sprawcą awantury był 76-letni dziadek kobiety. Był pijany.

Jak ustalili policjanci, mężczyzna wszczął awanturę, podczas której uderzał pokrzywdzoną, dusił ją i ubliżał. Policjanci ustalili również, że w rodzinie była wcześniej prowadzona procedura Niebieskiej Karty, gdyż mężczyzna stosował przemoc wobec swojej córki — czytamy w komunikacie małopolskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czerwona kartka NIK dla rządu. To się zdarzyło po raz pierwszy w historii. "Powinni podać się do dymisji"

Po interwencji starszego mężczyznę przewieziono do pomieszczenia dla zatrzymanych w olkuskiej komendzie. Sprawę seniora przejęli kryminalni.

76-latek został aresztowany

Zebrany materiał dowodowy pozwolił policjantom przedstawić podejrzanemu zarzut znęcania fizycznego i psychicznego nad wnuczką, a także zarzut stosowania przemocy wobec córki. W niedzielę, 18 czerwca, olkuski sąd podjął decyzję o tymczasowym areszcie dla 76-latka.

W poniedziałek senior został przewieziony do zakładu karnego. Rodzinę mężczyzny objęto procedurą "Niebieskiej Karty".

Pamiętaj! Przepisy prawne zabraniają stosowania przemocy wobec swoich bliskich. Jest to przestępstwo znęcania ścigane z urzędu, za które grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Nie czekaj. Przerwij łańcuch przemocy! — apelują mundurowi.

Policjanci przypominają również, że nie trzeba podawać swoich danych osobowych, dzwoniąc na numer alarmowy lub do dyżurnego policji. ''Wystarczy tylko informacja o tym, że za ścianą dochodzi do awantur'' — podkreślają.

Pod koniec czerwca ubiegłego roku aresztowano 76-letniego dziadka, który miał gwałcić kilkuletnią wnuczkę, gdy rodziców dziecka nie było w domu. Dramat dziewczynki miał się rozegrać we wsi pod Lubaczowem.

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę