Rzecznik olsztyńskiego SO poinformował, że w powodu choroby sędziego zdjęto z wokandy siedem spraw, w tym sprawę, w której występował sędzia Juszczyszyn. - O tym, że sędzia jest chory, dowiedzieliśmy się dziś rano, przewodniczący wydziału niezwłocznie podjął decyzję o zdjęciu z wokandy jego spraw - powiedział Olgierd Dąbrowski-Żegalski.
Dodał również, że sąd "przyjął do wiadomości uchwałę Izby Dyscyplinarnej SN". - Uchwałę SN wykonuje pracodawca sędziego, czyli prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie. Podjęto decyzję o zawieszeniu. Uznajemy decyzję prezesa sądu rejonowego, ona nas obowiązuje - tłumaczył Dąbrowski-Żegalski.
Poinformował również, że Prokurator Krajowy zwrócił się o uwierzytelnione kopie dokumentów dotyczących podróży służbowych i okresie delegacji sędziego Juszczyszyna.
We wtorek została rozpatrzona skarga zastępcy rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Przemysława Radzika przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Zdecydowano, że sędzia Paweł Juszczyszyn został zawieszony w swoich obowiązkach.
Tego samego dnia zapowiedział, że będzie rozpatrywał sprawę w sądzie. W środę Juszczyszyn stawił się w pracy.
Wszystko zaczęło się od list poparcia kandydatów do KRS. Paweł Juszczyszyn wezwał Kancelarię Sejmu do ujawnienia list poparcia. Prezes olsztyńskiego sądu Maciej Nawacki zawiesił go w pracy sędziego. Juszczyszyn został odwieszony, ale decyzja została zaskarżona. Skarga zastępcy rzecznika dyscyplinarnego Przemysława Radzika została we wtorek rozpatrzona nie po myśli Juszczyszyna. Dodatkowo obcięto mu 40 proc. wynagrodzenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
