Na niecodziennym nagraniu udało się uchwycić moment, jak kobieta prawie nurkuje w paszczę mierzącego 5 metrów rekina. Film ukazuje modelkę i działaczka na rzecz ochrony przyrody Ocean Ramsey. Klip został zarejestrowany przez jej męża.
Może mówić o wielkim szczęściu. Zrezygnowała w ostatniej chwili
Na filmie widać, jak kobieta przygotowuje się do zejścia z łodzi. W momencie, gdy już chce zanurkować, pod nią pojawia się ogromny żarłacz tygrysi. Rekin prezentuje swoje uzębienie, próbując schwycić płetwę należącą do Ramsey.
Film lotem błyskawicy obiegł media społecznościowe. Podziw internautów budzi także nonszalancka reakcja kobiety na całe zajście. Zamiast panicznej ucieczki, na nagraniu można zobaczyć, jak obrończyni przyrody pozdrawia rekina.
Cześć Nikki! – zwraca się do żarłacza i od razu ponownie przygotowuje się do wejścia do wody.
Obrończyni przyrody opublikowała kolejne nagrania. "Rekiny nie są potworami"
Kilka dni po zdarzeniu Ocean Ramsey zabrała głos w sprawie incydentu na łamach amerykańskiego programu Today emitowanego przez NBC. Obrończyni przyrody wyjaśniła, że najprawdopodobniej próbowała zbyt szybko wejść do wody. – Spotkało się to z natychmiastową reakcją rekina – opisała.
Uwielbiam tego żarłacza tygrysiego. Dorastaliśmy razem, myślę, że byliśmy w podobnym czasie nastolatkami. Znam Nikki od ponad 20 lat – podkreśliła.
Ramsey regularnie nurkuje z rekinami, prowadząc nad nimi badania. Próbuje także edukować szeroką publiczność na temat tych zwierząt. Po całym zajściu kobieta postanowiła opublikować na swoim Instagramie kilka klipów, na których bawi się z Nikki. Widać na nich, że samica żarłacza tygrysiego istotnie nie próbuje atakować kobiety.
Rekiny są drapieżnikami, ale nie są potworami – podsumowuje obrończyni przyrody.
Czytaj także: Niezwykłe ujęcie z drona. Wideo przeraziło internautów
Obejrzyj także: Ogromny rekin wielorybi zaskoczył nurków. Niezwykłe spotkanie pod wodą