Ponoć więzienia pełne są ''niewinnych'' (w tym przypadku cudzysłów został użyty nieprzypadkowo), dlatego początkowo nikt nie wierzył, gdy Patryk Orzeł gorliwie zapewniał, że nie ma nic wspólnego z narkotykami i doszło do fatalnej pomyłki. Sęk w tym, że młody mężczyzna mówił prawdę.
Sprawa Partyka miała swój początek w październiku 2021 r. Wtedy to do mieszkania 23-latka policjanci przyszli po raz pierwszy. Przeszukali pokój Patryka, ale niczego w nim nie znaleźli. Mimo to policjanci wrócili po miesiącu. Tym razem Patryk został zatrzymany na dwie doby. Poinformowano go, że jest podejrzany o handel narkotykami.
Czytając reportaż ''Gazety Wyborczej'', w którym opisano, w jaki sposób doszło do zatrzymania Patryka, można dojść do wniosku, że jest to jakaś tragikomedia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2020 roku matka 12-latki znalazła u niej narkotyki - pochodną amfetaminy. Dziewczynka przyznała się, że wciąga od pół roku i sama diluje, żeby zarobić na narkotyki.
Pierwsze działki nastolatka dostała od 17-letniej kuzynki. Ta zeznała, że narkotyki ma od "Orła". Tyle że prokuratorce nie przyszło do głowy, że chodzi o ksywę, a nie nazwisko. W protokole zabrakło cudzysłowu, przez co zatrzymany został nie ''Orzeł'', a Patryk Orzeł, mieszkaniec sąsiedniego powiatu.
Patryk Orzeł domaga się 30 tys. zł zadośćuczynienia
Według ''GW'', prokuratorka Hanna Fiksa z Szamotuł oskarżyła niewłaściwego człowieka i ignorowała dowody, które wskazywały na niewinność 23-latka.
Dowody ignorowała, nie przeoczyła natomiast tatuaży Patryka. ''Prokuratorka powiedziała, że skoro mam tatuaże, to coś to musi oznaczać'' — powiedział cytowany przez ''GW'' 23-latek podczas przesłuchania.
Chociaż w pierwszej instancji Patryk został uniewinniony, prokuratura nie dawała za wygraną i złożyła apelację. Sąd drugiej instancji wytknął prokuratorce rażące błędy, a Patryka uniewinnił.
Teraz Patryk Orzeł domaga się 30 tys. zł zadośćuczynienia za niesłuszne zatrzymanie i dwie noce w areszcie. Prokuratura uważa, że to zbyt wysoka kwota i proponuje 10 tys. zł. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść 4 kwietnia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.