Rozpychanie się plecakiem, zajmowanie torbą z zakupami wolnych miejsc czy głośne rozmowy przez telefon - to tylko niektóre z zachowań, jakie trudno jest tolerować w komunikacji miejskiej.
Jednak jak się okazuje, może się nam przytrafić coś znacznie gorszego. Przekonała się o tym kierowczyni katowickiego autobusu, która na TikToku publikuje pod pseudonimem _marcelka_be.
Czytaj także: Grzyby w łódzkim autobusie? Znamy finał całej sprawy
Jak się okazuje, pasażerka jednego z jej kursów, która siedziała zaraz za nią postanowiła skrócić paznokcie.
Kierowczyni autobusu nie chciała przejść obok tej sytuacji obojętnie. Zamiast tego odpowiednio podniosła głos, żeby jej słowa trafiły do zainteresowanej i żeby, jednocześnie, nie musiała korzystać z mikrofonu.
Ja mam taką prośbę do pani, która siedzi za mną. Ja bym bardzo panią prosiła, żeby pani nie obcinała paznokci w autobusie, okej? Jest to bardzo niehigieniczne, to jest jedna sprawa, a druga to dźwięk strzelania paznokci po prostu mnie obrzydza. Bardzo bym prosiła, żeby pani posprzątała po sobie i więcej tego nie robiła. Dziękuję - powiedziała kierowczyni podniesionym głosem.
Kierowczyni zniesmaczona, a wraz z nią - cały internet
Dla wielu osób czas spędzony w transporcie zbiorowym jest czasem straconym. Niektórzy przeznaczają go na czytanie książek, poprawianie makijażu czy fryzury, naukę albo słuchanie muzyki. Jednak obcinanie paznokci dla internautów było już przekroczeniem granicy dobrego smaku.
Ale kto normalny obcina paznokcie w autobusie?
Ja to bym się ze wstydu spalił.
Dlaczego ludzie w komentarzach zachowują się jakby obcinanie paznokci w autobusie było normalne. Coś przegapiłam? Jakąś rewolucję obyczajów?
- brzmiały niektóre z komentarzy.
Pojawili się też tacy, którzy zastanawiali się nad tym, co złego może być w obcinaniu paznokci w komunikacji miejskiej. Inni zauważali, że metoda zwrócenia uwagi pasażerce nie należała do najdelikatniejszych.