Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga| 

Opuścili rosyjską niewolę. Mówią o torturach i rażeniu prądem

Ukraina uwolniła kolejne dzieci z tymczasowo okupowanych przez Rosję terytoriów obwodów donieckiego, zaporoskiego i chersońskiego. Uwolnione osoby opowiedziały o koszmarnych warunkach w niewoli. Dzieci miały być bite, stosowano także wstrząsy elektryczne jako formę okrutnych tortur.

Opuścili rosyjską niewolę. Mówią o torturach i rażeniu prądem
Opuścili rosyjską niewolę. Mówią o torturach i rażeniu prądem (Dmytro Lubinets, X)

Wojna w Ukrainie trwa od ponad dwóch lat. Rosjanie wciąż dokonują bestialskich zbrodni na cywilach. Żołnierze Putina nie oszczędzają nawet dziecięcych szpitali. Co jakiś czas informujemy o zwolnionych jeńcach, którzy opowiadają o warunkach panujących w rosyjskiej niewoli. W ostatnich dniach Ukrainie również udało się odzyskać porwanych obywateli.

Rosjanie na tymczasowo okupowanych terytoriach zatrzymują, biją, stosują wstrząsy elektryczne, wywierają presję psychologiczną na dorosłych i przesłuchują dzieci bez obecności rodziców, a także je torturują. Regularnie przeprowadzają również bezpodstawne przeszukania w domach miejscowych mieszkańców - cytuje portal "Pravda" ukraińskiego Komisarza Praw Człowieka Dmytro Lubinetsa.

Komisarz zauważył, że rodzina zwolnionych przekazywała, że Rosjanie zmuszali do uzyskania obywatelstwa rosyjskiego na okupowanych terytoriach. Bez takiego dokumentu ludzie nie mogli korzystać m.in. ze świadczeń socjalnych ani szukać opieki medycznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowe systemy bezpieczeństwa w autach. Na Podlasiu o decyzji Unii

Ukraińcy o rosyjskich torturach i niewoli

Lekarze nie przyjmują nawet dzieci z wrodzonymi zaburzeniami, które potrzebują kompleksowej opieki. Rodzicom proponuje się jednak wysłanie dzieci na "rehabilitację", która często oznacza deportację lub przymusowe przesiedlenie - mówi Lubinets.

Komisarz podkreśla również, że dzieci są zmuszane uczęszczania do rosyjskich szkół. W ten sposób promowana jest idea "rosyjskiego świata", czyli wyższości rosyjskiego prawosławia, kultury, czy języka.

Obecnie dzieci są już bezpieczne. Przebywają w Centrum Ochrony Praw Dziecka, a zespół specjalistów rozmawiał z nimi i dokumentował zbrodnie popełnione przez Rosjan.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić