Ks. Tomasz Z. (48 l.) miał nocy z 30 na 31 sierpnia zorganizować spotkanie o charakterze seksualnym z udziałem dwóch mężczyzn. Spotkali się w mieszkaniu ks. Tomasza na terenie parafii NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Wedle nieoficjalnych doniesień zażywali pigułki na potencję.
W pewnym momencie jeden z uczestników zasłabł. Na miejsce wezwano karetkę, ale ratowników nie wpuszczono do środka. Stało się to dopiero po interwencji policji. Prokuratura wyjaśnia, czy doszło tutaj do przestępstwa nieudzielenia pomocy. Sprawę wyjaśnia także powołana przez diecezję sosnowiecką komisja. Ksiądz Tomasz został na ten moment pozbawiony funkcji kościelnych i wydalony z parafii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: "Nikt nie zadaje tak bolesnych". Znany ksiądz ostro ws. orgii
Oświadczenie księdza Tomasza w sprawie orgii
Duchowny przesłał swoje oświadczenie do redakcji "Gazety Wyborczej", która jako pierwsza informowała o seksskandalu w Dąbrowie Górniczej.
Oświadczam, że kwestionuję wszelkie ustalenia prasy i mediów, w szczególności powtarzane wciąż i powielane na różne sposoby informacje dotyczące liczby księży mających przebywać w moim mieszkaniu i braniu udziału w opisywanych przez media wydarzeniach - napisał duchowny.
Dodał, że całą sprawę traktuje jako atak na Kościół. Zaznaczył, iż gdyby "cokolwiek podobnego wydarzyło się osobie mało znanej, o innej profesji, nie medialnej, nie duchownej, to nie byłoby w ogóle sprawy".
Czytaj koniecznie: "Żenujące". Ks. Isakowicz-Zaleski o oświadczeniu księdza Tomasza Z.
Komunikat diecezji po słowach duchownego
Na reakcję kurii nie trzeba było długo czekać. W piątek 29 wrześniana stronie diecezji sosnowieckiej pojawił się kolejny komunikat dotyczący sprawy z Dąbrowy Górniczej.
W nawiązaniu do prywatnego oświadczenia ks. Tomasza Z. (...) Kuria Diecezjalna w Sosnowcu informuje, że przyjmuje jego treść do wiadomości. Tekst oświadczenia zostanie włączony do materiału dowodowego komisji wyjaśniającej okoliczności zdarzenia w Dąbrowie Górniczej, jak również zostanie przekazany prokuraturze. Diecezja Sosnowiecka niezmiennie podtrzymuje wolę całkowitego wyjaśnienia sprawy i ukarania winnych powstałego zgorszenia, zgodnie z przepisami prawa kościelnego - czytamy w komunikacie.
Duchowni przekazali także kilka słów do wiernych:
Jesteśmy świadomi wyrządzonej krzywdy wszystkim wiernym, których wiara w obliczu tych wydarzeń mogła zostać zraniona i zachwiana, a także słusznego oburzenia opinii publicznej. Istotna jest dla nas również krzywda osoby uczestniczącej w zdarzeniu w Dąbrowie Górniczej, która potrzebowała pomocy medycznej.
Diecezja napisała, że jest zdeterminowana, by poznać prawdę i przekazać ją opinii publicznej.