W nocy z 30 na 31 sierpnia 2023 roku ksiądz Tomasz Z. z parafii NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej na Śląsku zaprosił do swojego mieszkania służbowego dwie osoby, w tym męską prostytutkę.
Uczestnicy orgii zażywali środki na potencję, co spowodowało zagrożenie życia dla jednego z nich. Na miejsce wezwano pogotowie, jednak bojąc się skandalu, odmówiono wpuszczenia ratowników do potrzebującego pomocy mężczyzny. Konieczna była interwencja policji.
Ksiądz Tomasz Z. po całej sytuacji udał się do Turcji. Potem został pozbawiony funkcji kościelnych i wydalony z parafii. Sprawą zajęła się prokuratura, która prowadzi śledztwo w sprawie nieudzielenia pomocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podkreśla dziennik "Fakt", 8 stycznia odbyło się przesłuchanie Tomasza Z. i duchowny usłyszał łącznie cztery zarzuty.
Polska Agencja Prasowa uszczegóławia, że trzy z nich dotyczą przestępstw opisywanych w Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii i są związane z udzielaniem narkotyków, jedno z nich dodatkowo jest powiązane z przestępstwem z rozdziału XXV Kodeksu karnego, w którym opisane są przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności.
Prokuratura nie mówi dokładnie, o które dokładnie przestępstwo z tego rozdziału chodzi. Wiadomo jedynie, że jest ono zagrożone najsurowszą karą - do 8 lat więzienia.
Co więcej, na wniosek prokuratury sąd zdecydował o areszcie. Ks. Tomasz Z. od poniedziałku (8 stycznia) przebywa w areszcie śledczym w Katowicach.
Ksiądz złożył wyjaśnienia i ustosunkował się do nich - powiedział mediom prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu. - Sąd zdecydował się zastosować ten środek zapobiegawczy na dwa miesiące z uwagi na grożącą podejrzanemu surową karę oraz obawę matactwa - dodaje prokurator Łubniewski.
Czytaj więcej: Giertych o głodówce Kamińskiego: "Apeluję"
Proces w prokuraturze i Kościele
Sprawą skandalu w Dąbrowie Górniczej zajmuje się nie tylko prokuratura. Osobny proces karny toczy się przeciwko ks. Tomaszowi Z. w Kościele.
Proces karny trwa. Rozpoczął się jeszcze przed odejściem bp. Grzegorza Kaszaka na emeryturę - informuje nas ks. Przemysław Lech, rzecznik sosnowieckiej kurii diecezjalnej.
Przypomnijmy, że biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak po tym, jak skandal obyczajowy wyszedł na jaw, złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Decyzję hierarchy poprzedziły liczne głosy, domagające się jego dymisji.