Wielu przechodniów i pasażerów komunikacji miejskiej z pewnością było zaskoczonych widokiem, jaki spotkał ich w biały dzień w Krakowie. W poniedziałek, 4 marca, do sieci trafiło nagranie z bardzo oryginalnej sesji zdjęciowej, jaka miała miejsce w okolicach pętli tramwajowej Borek Fałęcki.
Bohaterka tej sesji była bowiem całkowicie naga. Towarzyszył jej fotograf, który najpierw wykonał kilka fotek na niewielkim, trawiastym skwerku. Po chwili kobieta podbiegła do znajdującego się nieopodal paczkomatu, o który się oparła. Wówczas mężczyzna także wykonał kilka fotografii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wynika z relacji Gazety Krakowskiej, naga kobieta nie robiła sobie zbyt wiele z dużej ilości przechodniów obserwujących to zdarzenie. Co więcej, nietypowej sesji przyglądali się zarówno pasażerowie komunikacji miejskiej oczekujący na przystankach, jak i pracownicy pobliskich firm, obserwujący przebieg sesji z okien budynków.
Kurier nie przeszkodził w kontynuowaniu sesji
Odważnej modelce nie przeszkodziło także towarzystwo pracownika firmy kurierskiej. Mężczyzna miał bowiem zajmować się obsługą automatu paczkowego w trakcie wykonywania kolejnych wdzięcznych póz przez nagą kobietę.
Czytaj także: Nad Odrą grasuje dewiant. "Zapraszam śmiało, nie gryzę"
Warto wspomnieć, że nagość w miejscu publicznym może zostać uznana za wykroczenie. Mowa bowiem o zachowaniu nieobyczajnym, które może wywoływać zgorszenie lub zniesmaczenie u osób postronnych. Takie wykroczenie może grozić grzywną do 1500 złotych, a w skrajnych przypadkach także karą ograniczenia wolności.