Osadzono ich w areszcie. Nastolatkowie dosłownie zniknęli

Pięcioro osadzonych w Areszcie dla Nieletnich w Bridge City nastolatków zniknęło w niewyjaśnionych okolicznościach. Ochrona bezskutecznie przeszukiwała cały budynek do momentu, aż nie zajrzała do łazienki.

Osadzono ich w areszcie dla nieletnich. Nastolatkowie znaleźli sposób, aby z niego zbiec (zdjęcie ilustracyjne) Osadzono ich w areszcie dla nieletnich. Nastolatkowie znaleźli sposób, aby z niego zbiec (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Getty Images

Jak informuje portal The Telegraph, do zniknięcia nastolatków z aresztu doszło w czwartek 16 czerwca. W ciągu zaledwie trzech godzin od ucieczki troje z nich udało się zatrzymać funkcjonariuszom policji.

Ucieczka z aresztu dla nieletnich. Jak zdołali zbiec?

W ciągu kilku godzin do aresztu wrócili 16-latek z Jefferson oraz 15-latek i 17-latek z Nowego Orleanu. Później złapano także 17-latka z Baton Rouge. Wciąż nie udało się odnaleźć jego młodszego o rok kolegi z Tangipahoa. Jak odkryli ochroniarze obiektu, którzy bezskutecznie szukali nastolatków w budynku, wszyscy zbiegli przez dziurę, którą wycięli w suficie łazienki.

Ucieczka tak wielu podopiecznych aresztu w jednym momencie odbiła się szerokim echem w Luizjanie. Głos na temat zdarzenia zabrał nawet jeden z senatorów stanu – Pat Connick, który nie szczędził słów krytyki pod adresem m.in. członków ochrony.

To nie jest obiekt przeznaczony dla tego typu osób. Nie ma tam ochrony. Nie ma tam personelu – wyliczał Pat Connick (The Telegraph).

Zobacz też: Pościg na masce auta. Monitoring zarejestrował przerażający moment

Do wiadomości publicznej nie podano, za jakie przestępstwa młodzi uciekinierzy trafili do aresztu. Jednak senator Pat Connick podzielił się opinią, że do placówki w Bridge City są wysyłani "najgorsi z najgorszych" młodocianych przestępców.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami