O. Adam Szustak jest jednym z najpopularniejszych duchownych w Polsce. Wszystko za sprawą jego kanału na YouTube, który niezwykłą popularnością cieszy się nie tylko wśród wierzących.
Coraz więcej przedstawicieli kościoła zaczęło zabierać głos w sprawie wyroku TK. Swoje zdanie wyraziła już siostra Małgorzata Chmielewska, a jeden z księży dołączył do protestujących w Katowicach. Nic więc dziwnego, że na głos o. Szustaka w sprawie czekali nie tylko wierzący.
Już na samym początku o. Adam Szustak zaznaczył, że jest przeciwny aborcji z jakiegokolwiek powodu. Duchowny zauważa jednak, że mimo wszystko rozumie stronę protestującą.
Jak patrzę na te tłumy, które często w pewnych mediach prawicowych, albo katolickich, albo jakichkolwiek innych, po tzw. „naszej stronie” – ja nie uważam, że to jest żadna nasza strona, ale po tej stronie właśnie takiej „niby dobrej”, kiedy widzę te wszystkie opinie, że „dewastuje się miejsca święte”, „że należy stanąć w ich obronie”, „że to są wrogowie Kościoła i poganie” itd. Nie! Ci ludzie mają dość Kościoła, który przestał być Ewangeliczny - mówi o. Adam Szustak w swoim najnowszym materiale.
Duchowny nie ukrywa swojego poruszenia związanego obecną sytuacją w Polsce. O. Adam Szustak zauważa też wpływ Kościoła na politykę państwa i wzajemnie - wpływ polityki na Kościół.
Ale uwaga! Ja też nienawidzę tego Kościoła. W sensie tego. Nie Kościoła w ogóle. Tego Kościoła, który stał się absolutnie jakąś – przepraszam za wyrażenie – ladacznicą polityczną. Tego Kościoła, który się tak wmieszał w politykę, który jakąś swoją siłę, swoje umocowanie, przyszłość, władzę, wynikające z dobrych chęci pragnienie, żeby ludzi nawracać, ufundował w rzeczywistościach tego świata – tak – to musi runąć – zauważył.
I choć postawa każdego duchownego na temat aborcji jest znana, tak decyzja Trybunału Konstytucyjnego oczami o. Adama Szustaka została podsumowana słowami:
Marzę o tym, żeby ludzie mieli takie serca, żeby nigdy w tym sercu nie powstała taka myśl, że dziecko jest moją własnością, że dziecko jest moim wyborem – marzę o tym. Ale tego się nigdy nie zrobi prawem. Tego się nigdy nie zrobi polityką. Tego się nigdy nie zrobi ugrupowaniami. Tego się nigdy nie zrobi sojuszem tronu z ołtarzem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.