Za nowelizacją przepisów zagłosowało 219 posłów, 208 było przeciw, a 10 – w tym 9 z Lewicy – wstrzymało się od głosu. To bardzo nie spodobało się Romanowi Giertychowi. Były parlamentarzysta skrytykował ugrupowanie Włodzimierza Czarzastego we wpisie na Twitterze.
Gratuluje posłom Lewicy podniesienia podatków. Musicie poprosić PiS, aby pozwolili wam coś razem ukraść z zabranych obywatelom pieniędzy. To byłoby nie fair gdyby kradli tylko sami, a wam, którzy im pomogli przegłosować podwyżkę podatków nic nie dali – napisał.
Czarzasty odpowiedział Giertychowi. "Roman, po co robisz z siebie głupka?"
Na ten komentarz zareagował przewodniczący Lewicy. Przypomniał Giertychowi, że to on rządził niegdyś Polską razem z Jarosławem Kaczyńskim.
Roman, jako wicepremier u Kaczyńskiego dobrze wiesz, że to głosowanie jest wynikiem nieobecności posłów PO. Nawet będą za to ukarani. Po co robisz z siebie głupka? Współpracy z J.K. nie zmyjesz, a możesz doprowadzić do tego, że przestanę Cię lubić. A lubię platformianych lizusków – napisał Czarzasty.
Czytaj także: "Jest Pan głupkiem". Czarzasty do wiceministra nauki
Opozycja wypomina sobie współpracę z PiS. "Nie idź tą drogą"
Na tym dyskusja się nie zakończyła. Roman Giertych zarzucił liderowi Lewicy uczestniczenie w młodości w "wykładach z marksizmu". Stwierdził, że logika podpowiada, iż "głosowanie nie może być wynikiem nieobecności".
A co do koalicji z PiS, to z Jarosławem Kaczyńskim rządziłeś TVP, po tym jak przestałem być wicepremierem – podkreślił.
Włodzimierz Czarzasty stwierdził, że "jest postęp", ponieważ Giertych "zrozumiał" jego argumenty. Lider Lewicy ocenił jednak, że prawnik "ma problemy z przyznaniem się do błędu". Dodał, że mimo to, "nadal go lubi".
Jeżeli moja rada ci nie wystarczy, to ucz się na przykładzie byłego kolegi z PZPR – Andrzeja Leppera. On zapłacił za sojusz z Jarosławem Kaczyńskim ogromną cenę. Nie idź jego drogą – odparował Giertych.
Obejrzyj także: "Dzieciuchowate”. Giertych reaguje na ruch Lewicy. W ironiczny sposób
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.