W niedzielę wenecka policja rozpoczęła specjalną akcję, która ma podnieść świadomość turystów i mieszkańców miasta. Na ulicach Wenecji i w punktach informacyjnych rozdawana jest specjalna broszura przygotowana w języku angielskim. Ostrzega przed popularną uliczną grą, która tylko z pozoru wydaje się niewinna.
"Uważaj na trzy kubki" - przestrzega Komenda Główna Policji w Wenecji, cytowana przez portal Interia. Gra polega na tym, że prowadząca ją osoba ukrywa pod jednym z trzech kubków specjalną kulkę i zaczyna mieszać kubki. Zadaniem grającego jest wskazanie, pod którym z kubków znajduje się kulka. Jeśli wskaże prawidłowo, wygra pieniądze, jeśli nie, traci to, co postawił.
Oszuści celowo przegrywają część gier, co ma skłonić grającego do stawiania coraz wyższych kwot. Kiedy stawka jest wysoka, prowadzący grę w trzy kubki sięga po sprawdzone sposoby na oszustwo, żeby zgarnąć pieniądze. Pozwala na to użycie dodatkowej kulki lub kubków z dodatkowym dnem. Szybkość i wprawa pozwalają zmylić turystów i zgarnąć ich pieniądze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Akcja informacyjna ostrzegająca przed oszustami jest odpowiedzią na rosnący problem. W ostatnim czasie liczba tego typu przestępstw gwałtownie rośnie. W ubiegłym roku odnotowano 17 takich przypadków. Dla porównania w tym roku zanotowano ich już 115.
Gra w trzy kubki to nie tylko problem Wenecji
Problem oszustów zachęcających do gry w "trzy kubki" to nie tylko wenecki problem. Boryka się z nim wiele miejscowości turystycznych, także w naszym kraju. W ostatnich dniach przed oszustami ostrzegali zakopiańscy funkcjonariusze, podkreślając, że można stracić ogromne pieniądze.
Tak stało się w przypadku pewnej turystki, która w ubiegłym roku z rodziną przyjechała do Leska. Kobieta dała się wciągnąć w grę i przegrała w niej 1400 zł! Warto pamiętać, że w grze w trzy kubki może wygrać tylko jedna osoba — oszust!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.