Otwarte kłamstwo rosyjskiego duchownego. "Rosja nigdy nie atakowała"

Patriarcha Moskwy Cyryl wsparł działania Władimira Putina w Ukrainie. Powiedział, że Rosja "nigdy nie atakowała żadnego kraju, a jedynie broniła swoich granic". Rosyjska cerkiew prawosławna od początku agresji usprawiedliwia agresję przeciwko Ukrainie.

Patriarcha Moskwy Cyril wielokrotnie wspierał wojnę w Ukrainie Patriarcha Moskwy Cyril wielokrotnie wspierał wojnę w Ukrainie
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | ALEXANDER ZEMLIANICHENKO / POOL

Patriarcha Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego Cyryl, który poparł agresję Rosji na Ukrainę, twierdzi teraz, że Federacja Rosyjska nigdy nikogo nie zaatakowała. Powiedział też, że siły Putina rzekomo "nie zamierzają z nikim walczyć", co jest oczywistym kłamstwem i dezinformacją dla społeczeństwa rosyjskiego.

Rosja "nie chce z nikim prowadzić wojny"

Patriarcha wyjaśnił jednak, że Rosja "broniła tylko swoich granic" - cytuje duchownego propagandowa agencja Ria-Nowosti. Nie doprecyzował jednak, o jakie granice chodzi i jakie kraje, w jego opinii, leżą w granicach Rosji.

Według niego Rosja, która od trzeciego miesiąca prowadzi brutalną wojnę z Ukrainą... "nie chce z nikim prowadzić wojny". - Nie chcemy walczyć z nikim, Rosja nigdy nikogo nie zaatakowała. To niesamowite, kiedy wielki i potężny kraj nikogo nie zaatakował - powiedział podczas nabożeństwa w Moskwie.

Cyryl otwarcie popiera inwazję

Zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego, patriarcha Moskwy i całej Rusi Cyryl otwarcie popiera rosyjską inwazję na Ukrainę. Pojawiły się m.in. nagrania, na których hierarcha ofiarowuję ikonę dowódcy rosyjskiej Gwardii Narodowej (Rosgwardii) generałowi Wiktorowi Zołotowowi i błogosławi agresję Kremla na sąsiedni kraj.

Jeden z kapłanów eparchii (diecezji) dniepropietrowskiej Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego oświadczył 14 kwietnia, że patriarcha Cyryl powinien stanąć przed międzynarodowym trybunałem kościelnym.

Duchowni nawołują do podpisywania kontraktów z armią

W czwartek wywiad wojskowy Ukrainy przekazał dane, które świadczą o tym, że duchowni Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego otrzymali jasne wytyczne, żeby agitować rodziców i krewnych młodych Rosjan. Pod wpływem tych nawoływań mają oni zachęcać swoje dzieci i członków rodzin do podpisywania kontraktów z armią.

Sąsiad Ukrainy wyraźnie zaniepokojony. Rosja też im grozi?

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania