Do zdarzenia doszło w malowniczym rejonie Jade Dragon Snow Mountain w południowo-zachodnich Chinach. W Spruce Meadow, popularnym miejscu turystycznym, w mężczyznę, który brał udział w sesji przedślubnej, uderzył piorun. Zginął na miejscu
Tragedia tuż przed ślubem
Według oświadczenia Komitetu Zarządzającego Jade Dragon Snow Mountain w Lijiang w prowincji Junnan, mężczyzna został trafiony przez piorun w środę tuż po 13:30.
Czytaj także: Dramat na plaży w Chorwacji. Turystka porażona piorunem
Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Mężczyzna znany tylko jako Ruan został zabrany do szpitala. Niestety tam lekarze uznali go za zmarłego. Jak przekazuje gazeta "The Paper" osobom, które znajdowały się w pobliżu mężczyzny, nic się nie stało. W chińskich mediach społecznościowych pojawiły się nagrania pokazujące uczestników sesji oraz ekipę, która miała wykonać zdjęcia.
Na 30 minut przed tragicznym wypadkiem lokalne władze meteorologiczne wydały żółty alert pogodowy. Ostrzegano przed silnymi opadami deszczu oraz gradu i gwałtownymi burzami z błyskawicami. Według doniesień mediów para była świadoma zagrożenia, ale zignorowała przestrogi.
Do podobnego zdarzenia doszło 20 sierpnia w Splicie w Chorwacji. Turystka z Wielkiej Brytanii została porażona piorunem podczas spaceru na jednej z plaż. Przechodnie usłyszeli krzyki jej córki i ruszyli na pomoc. 48-latka przeżyła, ale trafiła do szpitala z licznymi poparzeniami i ranami
Oprócz oparzeń, których spodziewamy się po uderzeniu pioruna, istnieją również zmiany w kilku narządach, które są konsekwencjami uderzenia i zatrzymania akcji serca - przekazuje "The Sun".