Kilka dni temu sprawę nagłośniły różne media, a teraz poświęcono temu odcinek w programie "Uwaga" w telewizji TVN.
Policja już wcześniej zatrzymała w tej sprawie już dwoje nastolatków. 17-latka trafiła do aresztu i usłyszała zarzut uporczywego nękania. Odpowie jak osoba dorosła. Grozi jej do 3 lat więzienia. Z kolei o losie jej 16-letniego kolegi zadecyduje sąd rodzinny, może on trafić do poprawczaka.
W reportażu TVN dowiadujemy się natomiast innych faktów. Sprawę nagłośniła pani Agnieszka, która wychowuje jedenaścioro dzieci. Po tym jak jedno z nich zaczęło podejrzanie się zachowywać, postanowiła zajrzeć do jego telefonu. Znalazła tam szokujące nagrania, na których widać jak nastolatkowie znęcają się nad jej chorym na schizofrenię 17-letnim synem Krystianem.
Rodzina dostaje groźby
Nastolatkowie pokazują sceny upokarzania dzieci, a także alkoholizowanie się i narkotyzowanie przez nastolatków. Rodzina, która zgłosiła sprawę, nie czuje się bezpieczna. Jedno z dzieci pani Agnieszki dostało wiadomość od 17-latki.
Boimy się. Mówią, że my ich załatwiliśmy i oni nas załatwią. Mam wiadomość od dziewczyny, która krzywdziła Krystiana: "Chcecie wp… nas na minę, to my wp… was. Krótko i na temat" - mówi matka Krystiana.
Po ujawnieniu filmów w Toruniu zwołano sztab kryzysowy, na którym spotkały się policja z przedstawicielami miasta i pomocy społecznej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.