Panoszy się w miastach. Roślina grozy. Groźna dla psów

Rośnie w zwartych łanach na miejskich trawnikach, ale mało kto wie jakie zagrożenie niesie dla zwierząt domowych. Przed zgubnym wpływem na psy i koty jęczmienia płonnego przestrzega Zarząd Zieleni Warszawy . "Już 2 razy zaliczyliśmy wizytę na psim "SOR-ze" - żalą się właściciele.

przestrzegają przed niebezpieczną roślinąprzestrzegają przed niebezpieczną rośliną
Źródło zdjęć: © Facebook, archiwum prywatne | Zarząd zieleni Warszawy
Beata Bialik
oprac.  Beata Bialik

O ostrożność właścicieli psów i kotów wychodzących na trawniki zaapelował Zarząd Zieleni w Warszawie. Wszystko z powodu niebezpiecznej rośliny.

Wstrzymaliśmy koszenie trawników przyulicznych ze względu na trwającą suszę, dlatego apelujemy do właścicieli psów i kotów: nie wpuszczajcie swoich pupili na powierzchnie porośnięte jęczmieniem płonnym. Roślina może być zagrożeniem dla ich zdrowia. Ograniczyliśmy się do najpotrzebniejszych koszeń, np. w celu poprawy widoczności, kosimy również polany rekreacyjne w parkach i obkaszamy kwietniki - napisali urzędnicy w mediach społecznościowych.

Chodzi o jęczmień płonny, który występuje szczególnie gęsto na przyulicznych trawnikach. Rośnie w zwartych łanach, głównie w zbiorowiskach ruderalnych i na terenach zurbanizowanych. Osiąga wysokość 20-40 centymetrów i może stanowić prawdziwe zagrożenie dla czworonogów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koszenie pasa zieleni w Głuchowie. Kierowca nagrał przezabawną scenę

Jego nasiona znajdują się w kłosach, okrytych plewami z twardą ostką. Po zawiązaniu nasion rośliny robią się suche, a kłosy łatwo się rozpadają i rozsypują na podłoże. Ostki mogą się wbić w łapy psów, dostając się pod skórę, a nawet, w drastycznych przypadkach, w gałkę oczną - przestrzegają urzędnicy.

Potwierdzenie tych słów znajduje odbicie w komentarzach internautów.

No niestety, zaliczyliśmy już 2 razy wizytę na psim "SOR" (akurat zdarzyło się to w niedzielę i kolejny raz późnym wieczorem) Praktycznie nie ma koło nas trawnika bez kłosów. Z drugiej strony cieszę się, że miasto zaprzestało praktyki robienia klepiska i pustyni w największe upały. Tylko te kłosy... ciężka sprawa - czytamy w jednym z wpisów pod postem.
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę