O problemach zdrowotnych oraz ich wpływie na dalsze podróże zagraniczne Franciszek opowiedział dziennikarzom podczas lotu z Kanady do Włoch. Papież spędził za Atlantykiem cały tydzień. Wizyta miała związek ze skandalem wokół szkół rezydencjalnych, za który głowa Kościoła katolickiego miała okazję przeprosić tubylców. Przedstawiciele mediów w drodze powrotnej dopytywali o plany Franciszka na najbliższy czas.
Powiedziałem już, że chcę jechać do Ukrainy. Zobaczymy, co zastanę, kiedy wrócę do domu. W tej chwili chciałbym też udać się do Kazachstanu. To prosta wycieczka, bez nadmiernego ruchu, bo chodzi o zjazd wyznań. Na razie pozostaje to w planach - powiedział papież, cytowany przez "Vatican News".
Zobacz także: Jest modelką plus size. Ewa Zakrzewska mówi, co ją spotkało w samolocie. "Uwłaczające"
Biskup Rzymu wyraził wątpliwości, czy zdoła długo utrzymać podobne tempo działań. Podróże bywają bowiem bardzo wyczerpujące dla 85-latka. - Myślę, że w moim wieku i z tymi ograniczeniami powinienem troszkę oszczędzić sobie, aby móc służyć Kościołowi - tłumaczył Franciszek.
Papież odwiedzi Kijów i... Moskwę?
Warto przypomnieć, że wcześniej w rozmowie z agencją Reuters papież wspomniał, iż po wizycie w Kanadzie chciałby odwiedzić nie tylko Kijów, ale i Moskwę. Agencja Ukrinform podaje natomiast, że ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ponowiło zaproszenie dla głowy Kościoła katolickiego. Stwierdzono w nim, iż wizyta wzmocniłaby rolę Franciszka w przywracaniu pokoju w tej części Europy.
Zobacz także: Papież Franciszek nie mówi "nie". "Gdybym przestał być papieżem, nie chciałbym zostać w Watykanie"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.