Krawcy z Watynaku rozmyślają nad zmianami związanymi ze strojem papieża. Podczas ostatniej wizyty w Iraku papież Franciszek znacząco odczuł wady swojego ubrania. Jak podaje portal Religion News Service, krawcy z Watykanu myślą nad wprowadzeniem małych poprawek.
Czytaj także: Andrzej Duda pominięty. Nie dostał zaproszenia
Okazało się, że najwięcej zachodu jest z pelerynką. Sprawia ona problem głównie na wietrze. Nieraz widzieliśmy zdjęcia papieży, którzy musieli zmagać się z materiałem podwiewającym im na twarz. Franciszek będąc w Iraku naprawdę się namęczył.
Kiedyś wykorzystywano znacznie cięższy materiał, taki jak wełna. Teraz staramy się, aby pelerynka była możliwie najlżejsza. Dlatego na wietrze się podnosi- powiedziała Laura Mancinelli dla Religion News Service.
Pelerynka musi być lekka, by papieżowi nie było zbyt gorąco. Jakie jest rozwiązanie tego problemu? Krawiec Dario Piccioni zauważył, że można użyć rzepu. Krawcy będą pracować nad problemem, jednak i tak ostateczna decyzja należy do Watykanu. Krawcy nie będą mogli samowolnie wprowadzić zmian w stroju papieża, nawet, jeśli mowa to tak małych szczegółach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.