Podczas lotu American Airlines doszło do niebezpiecznego incydentu. Jeden z pasażerów próbował otworzyć drzwi samolotu, gdy maszyna znajdowała się na wysokości 9144 metrów. Dzięki szybkiej reakcji innych podróżnych mężczyznę udało się obezwładnić i skrępować. Po wylądowaniu został aresztowany.
Według dokumentów Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego Międzynarodowego Portu Lotniczego Dallas Fort Worth, na które powołuje się CNN cytowany przez Polską Agencję Prasową, pasażer oznajmił stewardesie, że musi "teraz opuścić samolot". W trakcie szarpaniny zranił ją w szyję i nadgarstek. Stewardessa wezwała na pomoc innych pasażerów, którzy użyli taśmy klejącej do unieruchomienia napastnika, owijając jego nadgarstki, kolana i kostki.
Na lotnisku Dallas-Fort Worth agenci FBI oraz Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego weszli na pokład, zatrzymali mężczyznę i skierowali go na badania psychiatryczne. Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wzrost incydentów na pokładach samolotów
Z danych przytoczonych przez CNN wynika, że największą liczbę incydentów z niesubordynowanymi pasażerami zarejestrowano w 2021 roku. Wtedy odnotowano niemal 6000 zgłoszeń. W ubiegłym roku doszło do znaczącego spadku, choć nadal było to ponad 2000 przypadków. Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wszczęła ponad 400 działań wykonawczych, nakładając grzywny o łącznej wartości 7,5 mln dolarów.
Ostatni incydent nie był jedynym, do jakiego doszło w ostatnich miesiącach. Jak wskazuje PAP, w październiku jeden z podróżujących samolotem mężczyzn został oskarżony o pobicie współpasażera. Do pobicia doszło na pokładzie samolotu United Airlines. Z kolei we wrześniu pasażer Frontier Airlines został zatrzymany po tym, jak próbował udusić stewardesę, a także groził pozostałym pasażerom.
Czytaj też: IMGW już wie. Oto co czeka Polaków