Cztery osoby w wieku od 16 do 22 lat wyruszyły w niedzielę w podróż na zlot motoryzacyjny Auto Moto Show w Płocku. Ich plany zakończyły się tragicznie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, do wypadku doszło, gdy mercedes prowadzony przez 68-letniego mężczyznę nagle zjechał na przeciwny pas ruchu, wprost pod nadjeżdżającego volkswagena, którym podróżowali młodzi ludzie.
Siedzący za kierownicą volkswagena 21-letni Hubert oraz 16-letnia Iga zginęli na miejscu. Ich dwójka towarzyszy, 18-letnia Patrycja oraz kolejny młody mężczyzna, a także kierowca mercedesa i jego pasażerka zostali przetransportowani do szpitala.
Jak podaje "Fakt", mimo starań lekarzy, Patrycji nie udało się uratować – zmarła wieczorem 28 sierpnia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Płocku, która bada zarówno przyczyny wypadku, jak i możliwy udział trzeciego pojazdu w zdarzeniu.
"Fakt" podaje, że zeznania kierowcy mercedesa sugerują, iż jego manewr mógł być reakcją na inny samochód, który nagle pojawił się na drodze.
Dodatkowo, niedaleko miejsca wypadku doszło do innego incydentu drogowego – kierowca z 2,5 promila alkoholu we krwi wjechał w ogrodzenie jednej z posesji. Śledczy sprawdzają, czy te dwa zdarzenia mogą być ze sobą powiązane.
W związku z tragedią, brat zmarłego Huberta wystosował apel do wszystkich osób, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat wypadku.
Zwracam się z ogromną prośbą do wszystkich osób, które w dniu 25 sierpnia przejeżdżały przez Brody Duże i były świadkami wypadku, w którym zginął mój brat i dziewczyna, i być może miały kamerki w samochodzie lub widziały auto skodę fabię z rejestracją CMG. Bardzo proszę o jakiekolwiek informacje, aby winny odpowiedział za ich śmierć. Nie zwróci im to życia, ale winny powinien ponieść odpowiednią karę –zaapelował mężczyzna.
W internecie ruszyła zbiórka na pochówek i groby Huberta, Igi i Patrycji
Piotr Siwski, administrator grupy facebookowej Night Driving Płock i organizator zlotu Auto Moto Show, na który zmierzali młodzi ludzie, postanowił wesprzeć rodziny ofiar i założył internetową zbiórkę pieniędzy na pochówek i groby Huberta, Igi i Patrycji.
Cała kwota zostanie przekazana na pochówek i groby dla dzieciaków, którzy w młodym wieku zostawili całe rodziny – napisał Siwski na stronie zbiórki.
Zbiórka, zatytułowana "Na grób Huberta, Igi i Patrycji", została szybko dostrzeżona przez internautów, którzy zaczęli masowo wpłacać datki i zostawiać wyrazy współczucia dla rodzin zmarłych. W zaledwie kilka dni udało się zgromadzić ponad 18,5 tysiąca złotych.
Przeczytaj też: Nie żyją 2-letnia Ola i 5-letni Piotruś poparzeni w pożarze kamienicy w Starogardzie Gdańskim
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.