Twórca marki Red is Bad, Paweł S. jest podejrzany w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Chodzi o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Paweł S. był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Wcześniej wystawiono za nim list gończy i europejski nakaz aresztowania. Paweł S. został zatrzymany w ubiegły piątek w Dominikanie przez miejscową policję. Tamtejsze władze zadecydowały, że przekażą go Polsce w ramach deportacji.
Zatrzymany na Dominikanie Paweł S. jest już w Polsce. Mężczyznę na warszawskim lotnisku wprost z samolotu przejęli funkcjonariusze polskiej policji i agenci CBA. Po wykonaniu niezbędnych czynności zostanie przewieziony do Katowic - poinformował w środę wieczorem Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W czwartek 31 października po godz. 10 w Katowicach rozpoczęło się przesłuchanie Pawła S. Mężczyzna przesłuchiwany był jako podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Reprezentujący Pawła S. Jacek Dubois potwierdził, że jego klientowi stawiane są trzy zarzuty, w tym ten dotyczący działania w zorganizowanej grupie przestępczej.
Czytaj także: Matka w strachu. Policja użyła tonfy. Nagranie z Nysy
Rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji opublikował w serwisie X (dawny Twitter) nagrania i zdjęcia z przylotu Pawła S. do Polski. Podejrzany miał ręce skute kajdankami. Internauci zwrócili uwagę przede wszystkim na ubranie biznesmena.
Na zdjęciach widać Pawła S. w modnej bluzie luksusowej marki Fendi. Jak ustalił "Fakt" wartość bluzy to nawet 4 tys. zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.