Jak informuje Wirtualna Polska, do zatrzymania Pawła Tanajno doszło na stołecznym placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Właśnie tam mają odbyć się najważniejsze uroczystości, związane z upamiętnieniem ofiar katastrofy Tu-154.
Przeczytaj także: Nowe wieści ws. katastrofy smoleńskiej. Tym razem od Włochów
Paweł Tanajno zatrzymany. 11. rocznica katastrofy smoleńskiej
Paweł Tanajno jest liderem Strajku Przedsiębiorców, którego manifestację zaplanowano właśnie na sobotę 10 kwietnia. Tanajno zapowiadał, że w trakcie wydarzenia będzie miała miejsce tzw. narodowa blokada schodów Jarosława oraz nalot dronów.
Przeczytaj także: TVP oskarża Tuska. Chodzi o Smoleńsk
Zgodnie z obostrzeniami obowiązującymi w związku z pandemią COVID-19 w zgromadzeniach może uczestniczyć do pięciu osób. Jak relacjonował Klaudiusz Michalec, reporter Wirtualnej Polski, funkcjonariusze nie chcieli przepuścić uczestników Strajku Przedsiębiorców na plac Piłsudskiego.
Policja nie chce przepuścić manifestujących przedsiębiorców na plac Piłsudskiego. Pokazują, że mają zgodę na zgromadzenie. Funkcjonariusze nie reagują. Trwają przepychanki – informuje Klaudiusz Michalec.
Przeczytaj także: Katastrofa smoleńska. Kaczyński zabrał głos 11 lat po tragedii
Łącznie zarejestrowano osiem zgromadzeń, których uczestnicy mieli w sobotę 10 kwietnia manifestować w okolicach placu Piłsudskiego. Część z nich była organizowana właśnie przez Strajk Przedsiębiorców. Obchody 11. rocznicy katastrofy Tu-154 w Smoleńsku są ochraniane przez funkcjonariuszy policji, którzy patrolują m.in. plac Małachowskiego oraz – konno – Ogród Saski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.