Pawłowicz nie kryje złości. "Polacy tego nie chcieli"
W środę rano, 20 grudnia 2023 roku Ylva Johansson, komisarz UE ds. wewnętrznych, podała, że prezydencja hiszpańska i Parlament Europejski w końcu zawarły porozumienie ws. paktu migracyjnego. Wiemy, co to oznacza dla Polski. Sprawę skomentowała już Krystyna Pawłowicz. Była posłanka PiS nie kryła złości.
Krystyna Pawłowicz o przymusowej relokacji. 
Jak informuje teraz portal wpolityce.pl, pakt ten oznacza tak naprawdę "przymus relokacji m.in. do Polski legalnych i nielegalnych imigrantów". Do tematu od razu odniosła się w serwisie X (dawniej Twitter) Krystyna Pawłowicz.
Otóż, była posłanka PiS i sędzia Trybunału Konstytucyjnego udostępniła tam wpis Zygfryda Czabana. "Teatrzyk lalek odwrócił naszą uwagę od newsa dnia: Tusk zaakceptował przymusową relokację. Rzecz jest zaklepana" - napisał mężczyzna. Krystyna Pawłowicz wtrąciła do tego swoje trzy grosze.
Polacy w większości tego NIE CHCIELI !!! - skwitowała krótko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranny wpis Pawłowicz. Reakcja była błyskawiczna
Porozumienie ws. paktu migracyjnego. Pawłowicz grzmi: "Polacy tego nie chcieli"
Internauci z chęcią komentowali post Pawłowicz. "Od razu po wyborach napisałem, że od tamtej chwili Polaków nikt już o nic nie będzie pytał" - wytknął jeden użytkownik. "To było do przewidzenia" - wskazywała następna osoba. "Chyba chcieli. Przecież głosowali za ***** ***. Teraz z ciapatymi będą palić lulki" - dodawała inna.
Czytaj więcej: TVP Info nie działa. "Hejterzy PiS wyją z bezsilności"
Do zawartego porozumienia ws. paktu migracyjnego odniósł się też w serwisie X na swoim koncie poseł Prawa i Sprawiedliwości - Paweł Jabłoński.
Przyspieszają. Komisarz UE ds. wewnętrznych @YlvaJohansson ogłosiła właśnie porozumienie ws. paktu migracyjnego. Wprowadza on zasadę "przymusowej solidarności" – która w praktyce oznacza, że do Polski mogą być przymusowo relokowani nielegalni imigranci. Jeśli pakt zostanie ostatecznie przyjęty, decyzja w tej sprawie nie będzie należeć do naszego kraju – a do Komisji Europejskiej i Rady UE. Ostrzegaliśmy - podał stanowczo Jabłoński.
