Kwestia dalszego wspierania Ukrainy w obronie przed rosyjską agresją była jednym z najważniejszych elementów sporu politycznego w Stanach Zjednoczonych. Demokraci na czele z prezydentem USA Joe Bidenem naciskali na sfinalizowanie nowej ustawy gwarantującej ogromną pomoc dla Ukrainy.
Krytykowali ją jednak Republikanie, a wywodzący się z tej partii spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson blokował do tej pory dalsze jej procedowanie.
Ostatecznie Johnson zaproponował kompromisowe rozwiązanie, do którego skłoniły go m.in. mocne raporty CIA i Departamentu Obrony. Nowa ustawa zawiera w sobie dodatkowe zapisy dotyczące pomocy dla Izraela czy Tajwanu, poruszenie kwestii konfiskaty zamrożonych rosyjskich majątków w USA czy ponowne rozpatrzenie zakazania TikToka. W sobotę około godziny 20 czasu polskiego Izba Reprezentantów przegłosowała pakiet pomocy dla Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Czuć zapach trupów". Przerażająca relacja dziennikarki z Ukrainy
Wysokość pożyczki dla Ukrainy wynosi aż 61 mld dolarów, jednakże zostanie ona wydana w trzech częściach.
Błyskawiczna wysyłka pomocy na front. Z USA do Ukrainy w kilka dni
Według informacji "The Washington Post", które opierają się na słowach anonimowych urzędników z grona administracji Joe Bidena, Pentagon jest w stanie wysłać pakiet pomocowy w każdej chwili. Okazuje się, że Departament Obrony już wcześniej zaczął gromadzić środki, amunicję i artylerię. Wszystko z uwagi na wspomniane wyżej niepokojące raporty i widoczne postępy Rosji.
Projekt kolejnej transzy pomocy dla Ukrainy przez miesiące znajdował się w zamrożeniu, dlatego też USA zdążyło niemalże w pełni skompletować jego zawartość. Gdy więc tylko ustawa wyląduje na biurku prezydenta Bidena, a ten ją podpisze, Pentagon będzie zdolny do natychmiastowego wysłania pakietu. Według zapewnień informatorów posiłki zdołają trafić na front w mniej niż tydzień.