Wakacje Lecha Wałęsy rozpoczęły się na całego. Były prezydent przebywa od 8 sierpnia w luksusowym "Hotelu Gołębiewskim" na Mazurach. Pomimo urlopu nadal bardzo aktywny jest na Facebooku. Jego obserwujący mogą liczyć na codzienną i bardzo dokładną fotorelację z wakacji. Jak dotąd noblista pokazywał m.in. zdjęcia z basenów, stołówki czy hotelowego pokoju.
10 sierpnia były prezydent powitał internautów fotografią na balkonie. Wałęsa pozował na tle jeziora z uśmiechem na ustach. Komentujący zwrócili uwagę na wymowny gest noblisty, który pokazywał jeden kciuk w górę, a drugi w dół.
Poranna fotografia okazała się jedynie przystawką dla fotograficznego dania głównego. Kilkanaście minut później na profilu Lecha Wałęsa pojawiła się fotorelacja z jego kolejnej wizyty na basenie. Widzimy na nim noblistę wysmarowanego ciemną mazią, przypominającą błoto.
No cóż, piekło czeka - skomentował Wałęsa.
Fotorelacja wzbudziła duże zainteresowanie internautów. Tradycyjnie wielu komentujących przekazało Lechowi Wałęsie pozytywne życzenia. Nie zabrakło również osób, które podchwyciły żart byłego prezydenta i napisały, że mają nadzieje na zaprowadzenie przez niego porządku w piekle.
Może wreszcie i w piekle zapanuje porządek. Bo teraz to nawet nie wiadomo, kogo przyjmują i z kim będzie się miało nieprzyjemność smażyć w smole - napisała jedna z komentujących.
Z Panem nawet piekło nie jest straszne. Serdecznie pozdrawiam Panie Prezydencie - skomentowała internautka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.