Biuro prezydenta poinformowało we wtorek, że u Ołeny Zełenskiej stwierdzono koronawirusa. Zdiagnozowano u niej obustronne wielosegmentowe zapalenie płuc spowodowane przez wirusa SARS-CoV-2 i przewieziono ja do jednego z kijowskich szpitali
Jak twierdzą lekarze, choroba ma umiarkowanie ciężki przebieg, a stan pierwszej damy pozostaje stabilny i nie wymaga podawania tlenu przez respirator. Ma ona znajdować się pod stałą obserwacją w odizolowanej sali szpitalnej
Czytaj także:
Koronawirus u pierwszej damy
O pozytywnym wyniku testu na COVID-19, Zełenska informowała już w piątek, jednak dopiero we wtorek powiadomiły o tym oficjalne czynniki. Powodem była konieczność przewiezienia żony prezydenta do szpitala. Wcześniej nie występowały u niej żadne symptomy choroby.
Jednocześnie potwierdzono, że u Wołodymyra Zełenskiego oraz ich dwójki dzieci testy dały rezultat negatywny. Co ciekawe, przywódca Ukrainy sam twierdził niedawno, że chętnie zaraziłby się koronawirusem, aby pokazać ludziom, że da się z niego wyleczyć. Jak się okazało - nie udało mu się to.
Ołena Zełenska jest żoną obecnej głowy państwa od 2003 roku. Przez lata wraz z mężem, byłym satyrykiem, zajmowała się pisaniem tekstów dla tworzonego przez nich kabaretu "Kwartał 95".
Zobacz także: Najazd turystów na Hel. Niemal wszyscy zapomnieli już o pandemii
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
