Jak czytamy w raporcie opublikowanym na oficjalnej stronie WHO, nowa lista została opracowana na podstawie danych oraz badań pochodzących z ostatniej dekady. Cenne źródło informacji stanowiły także informacje gromadzone w trakcie leczenia osób, które posiadały schorzenia analogiczne do tych występujących u ofiar katastrofy jądrowej.
WHO aktualizuje listę leków na wypadek katastrofy jądrowej
Na temat zaktualizowanej listy leków wypowiedziała się Maria Neira. Dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego i Środowiska WHO przedstawiła uzasadnienie, dlaczego właśnie teraz eksperci z organizacji zdecydowali się na publikację nowo opracowanych danych.
Przeczytaj także: Jest rakotwórczy. WHO: Przy infekcji powinien być całkowicie zakazany
Jak wyjaśniła Maria Neira, narody i rządy powinny gromadzić zapasy leków ratujących życie. Takie profilaktyczne działania mogą uratować życia mieszkańców poszczególnych państw w sytuacji, gdyby zostali narażeni na promieniowanie po katastrofie jądrowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Wyczerpały się awaryjne zapasy szczepionki na cholerę. WHO bije na alarm
Ważne jest, aby narody i rządy dysponowały gotowymi zapasami leków ratujących życie, co uleczy i zmniejszy ryzyko obrażeń spowodowane promieniowaniem – uzasadniła decyzję WHO Maria Neira.
Według ekspertów WHO wśród zapasów powinien znaleźć się jod, który zmniejszy ryzyko narażenia tarczycy na radioaktywność. Niezbędne są też cytokiny, łagodzące uszkodzenia szpiku kostnego. Nie brakuje również środków do leczenia infekcji, biegunki, wymiotów lub innych obrażeń ciała, spowodowanych ekspozycją na promieniowanie.
Przeczytaj także: WHO podaje wstrząsającą liczbę. Dwa lata, 15 milionów zgonów
Na świecie istnieje obecnie 440 reaktorów jądrowych. Dziewięć państw – w tym m.in. Stany Zjednoczone – uchodzi za tzw. potęgi jądrowe.