Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Pierwszy dzień w Darłówku. Tyle wydała. "Jakich czasów dożyliśmy"

279

Użytkowniczka TikToka postanowiła pochwalić się swoimi wydatkami nad Morzem Bałtyckim. Kobieta pojechała do Darłówka, gdzie już pierwszego dnia wydała prawie 200 zł. "To dopiero pierwszy dzień, a gdzie reszta?" - piszą pod jej wpisem internauci. Nie wszyscy są jednak tak przerażeni.

Pierwszy dzień w Darłówku. Tyle wydała. "Jakich czasów dożyliśmy"
Internautka pokazuje, na co wydała pieniądze pierwszego dnia nad morzem (TikTok)

Młoda kobieta wybrała się na wakacje do Darłówka, gdzie spędza czas nad Morzem Bałtyckim. Darłówko to popularna turystyczna część Darłowa (woj. zachodniopomorskie), bardzo chętnie odwiedzana przez turystów z Polski i zagranicy.

Już pierwszego dnia tiktokerka wydała prawie 200 zł. Najpierw pozwoliła sobie na herbatę i torcik bezowy z widokiem na morze, za który musiała zapłacić łącznie 44 zł. Następnie zostawiła 60 zł przy automatach do gier. Frytki belgijskie to koszt 18 zł. Za gofra z polewą turystka zapłaciła 11 zł, a za pizzę z colą meksykańską - 47 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poszerzanie plaży w Darłowie

Już pierwszego dnia tiktokerka wydała łącznie 194 zł. Internautka wskazuje, że do Darłówka dojechała o godzinie 15:00, a więc wszystkie wydatki to "przekąski i kolacja".

Ceny nad morzem. Internauci podzieleni. "Jakich czasów dożyliśmy".

Część komentujących mówi wprost, że ceny podane przez młodą kobietę są bardzo wysokie. W oczy rzuca się szczególnie stawka za ciasto bezowe z herbatą. W opinii niektórych komentujących 44 zł za deser to zdecydowana przesada.

Herbata i ciastko za prawie 50 zł. Jakich czasów dożyliśmy... - pisze zirytowany internauta.

Niektórzy zauważają, że takie wydatki mogą przerastać rodziny z dziećmi. - To bardzo dużo za dwie czy jedną osobę, a gdzie rodzina trzyosobowa. To za tydzień z 1000 zł - martwi się komentująca wpis kobieta.

Nie brakuje jednak głosów, że "na wakacjach nie ma co oszczędzać, bo to wakacje". Są także komentarze, które pokazują, że tiktokerka nie wydała wcale wiele.

To mało. My ostatnio byliśmy z mężem na jeden dzień tam, to obiad, deser, głupotki na straganach i ok. 300 zł poszło. Dobrze, że lało, bo więcej bym wydała - pisze inna użytkowniczka TikToka.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trwa posiedzenie komisji sejmowej. Zbigniew Ziobro przyszedł spóźniony
Zostanie dziadkiem w wieku 45 lat. Influencerka wszystko wyjawiła
Skandal na jarmarku bożonarodzeniowym w Szczecinie. Zbojkotowali stragan zakonnic
Tu po mszy naładujesz auto. Nowy pomysł kurii w Lublinie
COVID-19 został wytworzony celowo? Raport rządu obnaża błędy Instytutu w Wuhan
Dodaj to do doniczki, a grudnik obsypie się kwiatami
Awaria 100-letniej tamy na zaporze w Zagórzu Śląskim. Gwałtownie ubywa wody
Rafał Trzaskowski w CNN. Lektorka oceniła, jak poradził sobie z językiem angielskim
Jak zadbać o ogród w grudniu? O tym pamiętaj
Nerwowa zmiana pasa. Kierowca BMW się przeliczył
Doskonały dodatek do świątecznego barszczu. Zobacz, jak go przygotować
Niecodzienne spotkanie w Tatrach. Turystka chwyciła za aparat
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić