Po raz pierwszy od 50 lat w restauracjach sieci McDonald's na Wyspach Brytyjskich dojdzie do "znaczących zmian" - informują lokalne media. Gigant zapowiedział zmiany, czym wywołał spore poruszenie, ale wszystko w trosce o klientów i jakość serwowanych posiłków. Wszystko ma się zacząć już w drugiej połowie marca.
Od teraz inaczej będą przygotowywane burgery serwowane przez McDonald's na Wyspach i w Irlandii, a zmiany dotkną Big Maca czy cheesburgerów, które są dla niektórych klientów kultowe. Ich sposób przygotowania i podania nie zmienił się w zasadzie od lat 80. Zdaniem dziennikarzy "The Mirror", największe zmiany dotkną dania z wołowiną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burgery wołowe to podstawowe danie w McDonald's, więc dla klientów to może być duża niespodzianka. Dania mają być przygotowane z lepiej wysmażonego mięsa, a przy tym bardziej soczyste. Sieć zadba też o to, by były ciepłe aż do chwili, gdy z kuchni burger trafia prosto w ręce klienta. Do bułek dodawana ma być cebula, która nada im bardziej "zwęglony smak".
Bułki nie będą serwowane bez warzyw, które też czekają zmiany. Sałatę pracownik poda prosto z lodówki na kanapkę, co zapewni jej "dodatkową chrupkość". Przy okazji będzie można wymienić w menu klasyczną bułkę na tę typu "brioche", co w wielu krajach okazało się dla McDonald's strzałem w dziesiątkę.
Podobne zmiany, jak obecnie na Wyspach, zostały już wprowadzone w restauracjach giganta w USA oraz Australii. Co ważne, spotkały się w większości z pozytywnym odbiorem klientów, co dla sieci jest kluczowe. Nawet kosztem jakości czy tradycji serwowanych potraw.
Stale wprowadzamy innowacje i ulepszamy nasze menu - cytują przedstawicieli McDonald's brytyjskie media.
Dość sceptycznie piszą o zmianach. Co ludzie powiedzą i jak zareagują na nowinki? Zdaniem pracowników giganta, już "kilka drobnych ulepszeń powoduje znaczącą różnicę w smaku" i wszystko odbędzie się z korzyścią dla klientów.
McDonald's działa w Wielkiej Brytanii od 1974 roku. Dziś ma 1270 restauracji na całych Wyspach (także w Irlandii), a gigant z USA zatrudnia ponad 120 tysięcy osób. Zmiany mają sprawić, że amerykańskie burgery będą "lepsze niż kiedykolwiek wcześniej". Czy tak się stanie? Czas pokaże.
Czytaj także: Rosja wycofuje się z umowy. Brytyjczycy stracą ryby
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.