Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Kamil Różycki | 
aktualizacja 

Pies męczył się cztery dni. Ludzie nie darowali. Znaleźli właścicielkę

272

Jest finał historii owczarka, którego "właściciel" pozostawił bez jedzenia i picia przywiązanego do drzewa w Józefowie. O historii pisaliśmy pod koniec czerwca, przywołując apel służb o informacje w tej sprawie. Teraz dzięki nim policjanci zatrzymali i postawili zarzuty 43-letniej kobiecie.

Pies męczył się cztery dni. Ludzie nie darowali. Znaleźli właścicielkę
Policjanci zatrzymali kobietę po zarzutem znęcania się nad psem (KPP w Otwocku)

Pod koniec czerwca w internecie pojawiła się informacja, że strażnicy miejscy z Józefowa w woj. mazowieckim otrzymali zgłoszenie o porzuconym psie. Po ich natychmiastowym przybyciu na miejsce zgłoszenia okazało się, że na terenach leśnych znajduje się porzucony i skrajnie wyczerpany owczarek.

Szczególnie dramatyczna okazała się relacja funkcjonariuszy, na temat bestialstwa, jakim wykazał się "właściciel" czworonoga. Miał on bowiem zostawić zwierzę bez jedzenia i picia przywiązane do drzewa. By tego było mało, owczarek miał założone na sobie dwa kagańce tak, by nie mógł przegryźć smyczy.

Funkcjonariusze jak najszybciej przewieźli psa w bezpieczne miejsce, gdzie pod opieką weterynarza, ze względu na spore odwodnienie wypił on aż 10 litrów wody. Jednocześnie w internecie służby zaapelowały o pomoc w ustaleniu "właściciela" owczarka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zuchwała kradzież została uwieczniona na monitoringu

Policja postawiła zarzuty kobiecie, podejrzanej o porzucenie psa w Józefowie

Apel policji i przywołanie go przez liczne media szybko zaowocował. Dzięki wzmożonej pracy po upływie niespełna 24 godzin funkcjonariuszom z KPP w Otwocku udało się odnaleźć 43-letnią kobietę, której postawiono zarzuty znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zaangażowanie policjantów przyniosło wymierne efekty. Mundurowi w niespełna 24 godziny ustalili i zatrzymali kobietę, która naraziła psa na skrajne wyczerpanie i odwodnienie. Kobieta usłyszała zarzuty znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności - mówi sierż. szt. Patryk Domarecki.

W wyniku śledztwa w tej sprawie udało się ustalić, że pies był przywiązany drzewa przez około cztery dni. W tym czasie zwierzę ze względu na brak wody i jedzenie skazane było na powolną i bolesną śmierć.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić