Do koszmarnego zdarzenia doszło w czwartek 6 czerwca około godziny 17:40 przy ul. Niepołomickiej 23C w Gdańsku.
9-latka została pogryziona przez psa rasy podobnej do pitbulla, bądź amstaffa, który miał umaszczenie brązowe z białymi łapami oraz białym podbrzuszem. Właścicielka psa, która prowadziła zwierzę, uciekła z miejsca zdarzenia - relacjonowała podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak przekazał "Fakt", z nieoficjalnych ustaleń wynikało, że po ataku agresywnego czworonoga właścicielka pozostawiła dziecko samo na chodniku. Pogryziona dziewczynka trafiła do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Właścicielka psa zgłosiła się na policję
Jak informowaliśmy wcześniej, policja szukała właścicielki psa, a próbując ustalić jej tożsamość, opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, na którym zarejestrowano ucieczkę kobiety.
Z najnowszych ustaleń reportera RMF FM wynika, że w piątek po 17:00 właścicielka agresywnego psa sama zgłosiła się na policję.
Funkcjonariusze poinformowali jedynie, że kobieta ma 28 lat i prowadzone są z nią czynności procesowe.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.