Groźny incydent miał miejsce w czwartek 6 października ok. godz. 19 w miejscowości Apolda w Turyngii. Dwóch pracowników tymczasowych z Polski miało wspólnie spożywać w mieszkaniu alkohol. W pewnym momencie jednak pokłócili się o pieniądze. Po chwili doszło do rękoczynów.
Niemcy. Poprosił rodaka o pieniądze. Dramatyczny finał awantury między Polakami
Jeden z mężczyzn miał poprosić rodaka o pożyczenie mu pewnej sumy pieniędzy. Nie jest jasne, o jakiego rzędu kwotę chodziło. Jego towarzysz jednak się nie zgodził na pożyczenie jakichkolwiek pieniędzy.
Obaj Polacy mieszkali w tym samym mieszkaniu. Kłótnia miała miejsce w kuchni. Poirytowany agresor nagle złapał za leżący w zlewie nóż kuchenny.
Sprawca ugodził dwukrotnie swojego współlokatora. Ofiara doznała obrażeń lewego uda. Poszkodowany z ranami kłutymi został przewieziony do pobliskiego szpitala im. Roberta Kocha.
W placówce medycznej okazało się, że rany są powierzchowne. Mężczyzna został opatrzony. Lekarze zapewniają, że wkrótce dojdzie do siebie.
30-latek był kompletnie pijany. Napastnik z Polski usłyszał zarzuty
Policjanci z Turyngii błyskawicznie ustalili sprawcę zdarzenia. 30-letni napastnik spędził noc na policyjnym komisariacie. Mężczyzna został przez funkcjonariuszy przebadany alkomatem. Badanie wykazało w jego krwi 2,9 promila alkoholu.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Teraz 30-letni Polak odpowie za popełnione przestępstwo przez niemieckim wymiarem sprawiedliwości.
Obejrzyj także: Reparacje wojenne dla Polski. Oto, co myślą zwykli Niemcy