Tomasz K., burmistrz Chocianowa, został zatrzymany przez policję w związku ze zdarzeniem, które miało miejsce w poniedziałek (10 czerwca) po godz. 17.00 w Lubinie. Jak przekazała "Gazeta Wrocławska", 39-latek wjechał swoim porsche w tył samochodu, który stał na czerwonym świetle. Poszkodowana osoba miała wyczuć od sprawcy woń alkoholu. Burmistrz wsiadł do swojego auta i odjechał. Policja ustaliła na podstawie nagrań kamer, gdzie się udał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pijany burmistrz Chocianowa zatrzymany. Jest nagranie
Mundurowi zatrzymali sprawcę zdarzenia. W miejscu jego zamieszkania znajdował się pojazd, którym podróżował. Zachowanie burmistrza Chocianowa pozostawiało wiele do życzenia.
W trakcie wykonywanych czynności 39-latek groził policjantom, żądając ich zaniechania, znieważał funkcjonariuszy wulgarnymi słowami i odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu. W związku z tym, mieszkaniec Lubina został przewieziony na SOR, gdzie siłowo została mu pobrana krew do badań. Na wyniki musimy poczekać - informuje Krzysztof Pawlik z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Sieć obiegło nagranie z zatrzymania burmistrza. Widać na nim mężczyznę prowadzonego przez policjantów. Choć mundurowi mówią mu, że to oni wydają polecenia, 39-latek się stawia. - Od wydawania poleceń są mieszkańcy Polski - krzyknął. Następnie dodał, że podczas prowadzenia przez policjantów towarzyszył mu ból. -Puśćcie mnie, to mnie boli, przepraszam - mówił zatrzymany.
Na razie Tomasz K. został zatrzymany na 48 godzin przez mundurowych. Zarzuty wobec niego będą zależały od wyników badań krwi. Prawdopodobnie odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu, znieważenie policjantów i kierowanie gróźb pod ich adresem.
Zobacz także: Czarnek ostro do Tuska! "Kłamco podły". Pokazał nagranie