Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Pijany jechał motocyklem. Kolega oświetlał mu drogę latarką

5

Do niecodziennej sytuacji doszło w Nowym Dworze Gdańskim. Jeden z policjantów zauważył kierującego motocyklem, który jechał wraz z pasażerem. Nie mieli tablicy rejestracyjnej, nie mieli świateł, poruszali się bez kasków ochronnych, a co więcej, to pasażer oświetlał drogę... latarką. Jak się okazało, to nie był koniec problemów kierującego, który może teraz trafić do więzienia.

Pijany jechał motocyklem. Kolega oświetlał mu drogę latarką
Pijany jechał motocyklem bez uprawnień. Kolega oświetlał mu drogę latarką (Materiały prasowe, Policja)

Wszystko zaczęło się od tego, że dyżurny nowodworskiej policji, wracając ze służby na ulicy Sikorskiego w Nowym Dworze Gdańskim, zauważył kierującego motocyklem, który jechał wraz z pasażerem. Obaj nie mieli kasków ochronnych, pojazd nie posiadał tablicy rejestracyjnej oraz nie miał włączonych świateł

Za ta jego pasażer oświetlał drogę latarką, bo nie działały światła.

Dyżurny zatrzymał pojazd oraz wezwał na miejsce patrol nowodworskich policjantów. Jak się okazało, to był dopiero początek problemów kierującego. Funkcjonariusze wyczuli u kierującego alkohol - czytamy na stronie policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nietypowe odkrycie na łące. 54-latka wpadła na gorącym uczynku

Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 2 promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że 24-letni kierujący nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem, a w motocyklu oświetlenie jest niesprawne, dlatego jego 25-letni pasażer oświetlał mu drogę latarką.

Mężczyzna trafi do więzienia?

Mężczyzna poruszał się bez tablicy rejestracyjnej, ponieważ pojazd był niezarejestrowany. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za szereg popełnianych wykroczeń na drodze.

Policjanci apelują o trzeźwość na drodze. Pamiętajmy każdy nietrzeźwy kierujący bez względu, jakim pojazdem się porusza, stanowi ogromne zagrożenie na drodze. Jeżeli widzimy, że ktoś prowadzi pojazd i może być pod działaniem alkoholu, zareagujmy. Nasza reakcja może uratować czyjeś życie - podkreślają mundurowi.
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić