Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Pijany kierowca miał szczęście. Z płonącego tira wyciągnął go policjant

Przebywający na urlopie policjant prawdopodobnie uratował życie obywatelowi Ukrainy. Kierujący tirem mężczyzna uderzył w drzewo, w wyniku czego pojazd stanął w płomieniach. Sprawca zdarzenia był kompletnie pijany i nie był w stanie samodzielnie wydostać się z kabiny. Gdyby nie błyskawiczna reakcja funkcjonariusza, mogło dojść do tragedii.

Pijany kierowca miał szczęście. Z płonącego tira wyciągnął go policjant
Kierowca tira miał dużo szczęścia (Policja Wrocławska)

Kierowca tira zawdzięcza życie policjantowi, który w odpowiednim czasie pojawił się w odpowiednim miejscu. Mężczyzna narodowości ukraińskiej prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości i doprowadził do poważnego wypadku na wyjeździe z Kątów Wrocławskich. Auto z impetem uderzyło w drzewo na łuku drugi.

Pijany kierowca miał dużo szczęścia

W wyniku wypadku przód kabiny pojazdu został zmiażdżony, a tir zaczął płonąć. Kierowca ugrzązł w aucie. Na szczęście w ostatniej chwili policjant na urlopie przybył na ratunek.

Obok miejsca zdarzenia przejeżdżał akurat asp. szt. Patryk Grochowski. Choć wypoczywał po służbie, w potrzebie nie wahał się ani chwili, by pomóc poszkodowanemu. Wraz z innymi świadkami policjantowi udało się wyciągnąć kierowcę z kabiny i przenieść go w bezpieczne miejsce.

Kiedy pijany 50-latek otrząsnął się z szoku, rzucił się do ucieczki. Świadkowie jednak uniemożliwili mu to i wezwali na miejsce służby. Jak się okazało, Ukrainiec miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

Kierowca nie odniósł poważnych obrażeń, lecz został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu w asyście dwóch mundurowych. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu może mu grozić nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Służby pracujące na miejscu miały sporo pracy, gdyż oprócz leżącego w rowie tira, trzeba było zająć się wielkimi belami folii, które wysypały się z naczepy na sąsiadujące z drogą pole. Usuwanie skutków wypadku trwało kilka godzin.

Zobacz także: Obejrzyj także: Polacy zrezygnują z wakacji?
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić