Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Pijany turysta spadł z Rysów. Może mówić o ogromnym szczęściu

13

Kompletnie pijany turysta stracił równowagę na Rysach, po czym spadł kilkadziesiąt metrów. Mężczyzna doznał otwartego złamania nogi i urazów głowy. Wybił też sobie zęby. Słowaccy ratownicy przetransportowali rannego śmigłowcem do szpitala.

Pijany turysta spadł z Rysów. Może mówić o ogromnym szczęściu
Pijany turysta spadł z Rysów. Może mówić o ogromnym szczęściu (PAP, Grzegorz Momot)

Turysta miał zakłócać porządek w Chacie pod Rysami po słowackiej stronie szczytu. Pracownicy obiektu wyprosili go na zewnątrz, gdzie mężczyzna spożywał alkohol. Z ustaleń serwisu tatromaniak.pl wynika, że w pewnym momencie poszedł on "za potrzebą", ale stracił równowagę i spadł kilkadziesiąt metrów.

Jak poinformował portal, pijany mężczyzna doznał otwartego złamania nogi, urazów głowy i wybicia zębów. Świadkowie wypadku stwierdzili, że poszkodowany był kompletnie pijany, a kontakt z nim mocno utrudniony.

Pijany turysta spadł z Rysów. Może mówić o ogromnym szczęściu

Na pomoc mężczyźnie ruszyli słowaccy ratownicy, którzy przetransportowali go śmigłowcem do pobliskiego szpitala. Tam otrzymał on niezbędną pomoc. Portal tatromaniak.pl zauważa jednak, że mamy do czynienia z czarną serią, jeśli chodzi o zdarzenia w górach na granicy Polski i Słowacji.

W czwartek w słowackiej części Tatr doszło też do wypadku, w którym zginął turysta z Czech, po tym jak spadł on z Małego Kołowego Szczytu 60 metrów w dół. Z kolei w ostatni poniedziałek pod Krywaniem piorun śmiertelnie ranił 33-latka z Polski.

Na początku sierpnia, również po słowackiej stronie Tatr, 46-letni turysta z Polski wspinał się bez zabezpieczeń i spadł z wysokości 50 metrów. Jak się później okazało, był to Marcin Konrad Jaroszewski - dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Warszawie.

Łącznie w Tatrach Słowackich w roku 2022 zginęły już 32 osoby. To najtragiczniejszy bilans od dekady. Dlatego ratownicy proszą wszystkich fanów wspinaczek górskich o zachowanie większej ostrożności i obserwowanie pogody. Zwłaszcza iż w obecnym okresie w górach często może dochodzić do burz, które utrudniają wyprawę.

Burze w górach najczęściej mają miejsce w godzinach południowych i popołudniowych, dlatego trasy lepiej rozpoczynać wcześnie rano. "Piorun może uderzyć nie tylko bezpośrednio pod burzową chmurą, ale i w odległości kilku kilometrów od jej krawędzi - przy czystym niebie i słońcu świecącym nad nami" - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

Zobacz także: Brawurowe wyprzedzanie "na trzeciego". Nagranie ku przestrodze
Autor: ŁKU
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić