Modelka Aljona Efremowa opublikowała w sieci pikantne nagranie. Całuje się na nim z raperką Anną Michajewą. Wszystko dzieje się na tle tzw. wiecznego płomienia znajdującego na Grobie Nieznanego Żołnierza w Parku Aleksandrowskim w Moskwie.
Lesbijski pocałunek przed pomnikiem. Modelka przeprasza
Rosyjskie służby wszczęły śledztwo w sprawie wybryku modelki. Zarzucono jej "bezczeszczenie rosyjskich symboli wojskowych". Przestępstwo to jest w Rosji zagrożone maksymalną karą 5 lat pozbawienia wolności.
Aljona Efremowa zamieściła w związku z tym przeprosiny na Instagramie. Podkreśliła, że to film sprzed kilku lat. Dodała, że nie miała zamiaru nikogo urazić.
Przyjmijcie proszę moje szczere przeprosiny za to wideo, które zostało nakręcone trzy lata temu. Nie zostało stworzone po to, by kogokolwiek obrazić lub zbezcześcić pomnik – napisała.
Kolejna rosyjska modelka z zarzutami. To zorganizowana akcja?
To kolejny skandal dotyczący sprośnych zdjęć w Rosji. Na początku listopada służby postawiły zarzuty 30-letniej Irze Wołkowej, która opublikowała film sprzed katedry w Petersburgu, na którym pokazuje pośladki. Obecnie grozi jej rok pozbawienia wolności za "obrazę uczuć religijnych".
Pod koniec października moskiewski sąd na 10 miesięcy więzienia skazał parę, która przed katedrą św. Bazylego na placu Czerwonym wykonała nieprzyzwoitą sesję zdjęciową. Zrobione przez Ruslaniego Murojonzoda i Anastasię Chistową zdjęcie miało sugerować, że uprawiają seks oralny.
Jeszcze wcześniej media społecznościowe obiegł film zamieszczony przez aktorkę filmów dla dorosłych o pseudonimie "Lola Bunny". Kobieta pokazała się pod tą samą moskiewską katedrą topless. Podobnie jak Wołkowej, grozi jej rok więzienia.
Obejrzyj także: Aleksandra Szwed broni karmienia piersią w miejscach publicznych: "Bądźcie ciepli i mili dla mamusiek"