Opozycja nie ustaje w formułowaniu oskarżeń pod adresem prezesa Orlenu i wykorzystuje każdą okazję do uderzenia w szefa największej państwowej polskiej firmy.
Zawiadomienie do CBA
Politycy Lewicy zawiadomili w poniedziałek prokuraturę w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przez Daniela Obajtka. Opozycja chce, by śledczy prześwietlili majątek byłego wójta Pcimia.
Daniel Obajtek dostał ponad milion zniżki na zakup apartamentu. W zamian Orlen miał zasponsorować akademię piłkarską - argumentował wniosek do prokuratury poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek.
Reakcja Obajtka
Prezes Orlenu nie poprzestał na wywiadach medialnych i oświadczeniach, że nie ma sobie nic do zarzucenia. We wtorek Daniel Obajtek oświadczył, że dobrowolnie wzywa CBA do oceny jego majątku.
Składam do CBA wniosek o weryfikację moich finansów do 16 marca 2021. Kontrola zostanie przeprowadzona przez właściwe służby, a nie posłów opozycji robiących happeningi przed moim domem. Nikt, swoimi absurdalnymi zarzutami, nie będzie blokował prowadzonej fuzji z Lotosem - oświadczył prezes Orlenu we wtorek przed południem.
Sejm
16 marca politycy zebrali się w parlamencie, aby rozpocząć nowe posiedzenie. Na sejmowej mównicy pojawił się przewodniczący Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej - Cezary Tomczyk. Polityk zaapelował do większości sejmowej, aby w czasie obrad zostały przedstawione opinii publicznej informacje dotyczące szefa Orlenu.
Poseł KO jednocześnie wezwał, aby z głosowania nad wnioskiem dot. Obajtka zostali wyłączeni politycy, których członkowie rodzin zatrudnieni są przez Orlen. Liczba osób wymienionych przez Tomczyka robi wrażenie.
To jest korupcja polityczna, nie zajmujecie się tym bo to są wasze brudne interesy! - zwracał się Tomczyk w stronę ław sejmowych polityków zjednoczonej prawicy.