Niedawno Jarosław Kaczyński nazwał Daniela Obajtka "nadzieją dla Polski". W trakcie rozmowy z telewizją wPolsce.pl mówił również, że jest to "niezwykły człowiek". Zaznaczał ponadto, że Obajtek ma "aurę, która pozwala mu ludzi mobilizować, jednoczyć wokół jakiegoś celu".
Wiele osób zaczęło doszukiwać się w tych słowach różnych podtekstów. Spekulowano, że być może Kaczyński widzi Obajtka w roli następcy premiera Morawieckiego.
Obajtek odnosi się do plotek. Dosadny komentarz!
W wywiadzie dla "Super Expressu" Daniel Obajtek skomentował słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Przyznał, że traktuje to jako "mobilizację do dalszych działań na stanowisku prezesa Orlenu".
Jednocześnie stwierdził, że jest to dla niego znak, że postępuje słusznie. Przy okazji dodał, że nie planuje zmian w życiu zawodowym.
Mam więc dużo pracy i w najbliższych latach widzę się w tym miejscu, gdzie jestem. Nie szukam żadnych innych stanowisk. Ten biznes wymaga ciągłości. A skutecznie kierując Orlenem mogę również pomóc rozwijać się ojczyźnie - komentował Obajtek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.