Pierwsze zaginięcie miało miejsce o 11:55 w lesie w rejonie lepelskim, w obwodzie witebskim. Jak informuje "Fakt", zaginął 68-letni mężczyzna, który po dwóch godzinach poszukiwań został odnaleziony przez czteroosobową grupę ratowników.
Niecałą godzinę później, o 12:46, nadeszło kolejne zgłoszenie, tym razem z rejonu postawskiego. Zaginięcie 59-letniego mężczyzny w pobliżu wsi Sowieki szybko zmobilizowało służby ratunkowe, które zdołały odnaleźć go po niespełna dwóch godzinach.
Przeczytaj też: Polka poszła na grzyby w Danii. Ludzie patrzą i się oburzają
O godzinie 17:00 ratownicy otrzymali informację o trzecim zaginięciu, które miało miejsce w rejonie lubańskim, niedaleko wsi Kalinówka. Tym razem, starszy mężczyzna został odnaleziony po niespełna godzinie intensywnych poszukiwań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej niepokojący pozostaje jednak ostatni przypadek. Po godzinie 22:00, w okolicach agroturystycznej miejscowości Turyn w rejonie hłuskim, zaginęła 80-letnia kobieta.
"Fakt" podkreśla, że mimo natychmiastowej akcji poszukiwawczej, do chwili obecnej nie udało się jej odnaleźć.
Białoruskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych ostrzega przed zagrożeniami związanymi ze spacerami po lasach, zwłaszcza dla osób starszych. Łatwo mogą one stracić orientację w terenie, pomylić drogi albo źle się poczuć.
Choć trzy z czterech osób zostały uratowane, wciąż istnieje potrzeba zachowania szczególnej ostrożności oraz dalszej uwagi ze strony służb i społeczeństwa.
Przeczytaj również: 15-letni Sebastian mieszkał na ulicy. Teraz zabrał głos
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.