W sobotę 14 września około godz. 3:00 na 328 km autostrady A4 w Rudzie Śląskiej doszło do tragicznego wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że na pasach ruchu w kierunku Katowic miały miejsce dwie kolizje - najpierw pojazd chevrolet, a następnie bmw uderzyły w bariery ochronne.
Czytaj także: Zobaczył w Biedronce taką paprykę. Mamy komentarz sieci
Niestety, kierowca i pasażer bmw po wyjściu z pojazdu zostali potrąceni przez inne bmw, kierowane przez 47-latka z okolic Zamościa - relacjonuje policja.
19-latek z Ukrainy, który podróżował z rodzicami zginął na miejscu, a jego 46-letni ojciec w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Czytaj także: Taylor Swift już wybrała. Zrobiła to 5 minut po debacie
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na miejscu pracowały służby ratunkowe, a śledczy ustalają dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie ostrożności, zwłaszcza w przypadku niespodziewanych zdarzeń na autostradzie:
- Jeśli to możliwe zjedźmy na pas awaryjny.
- Włączmy światła awaryjne i załóżmy kamizelkę odblaskową.
- Oddalmy się od jezdni, aby uniknąć niebezpieczeństwa.
- Unikajmy poruszania się po pasach ruchu.
- Wezwijmy służby ratunkowe, które zabezpieczą miejsce zdarzenia.
Pamiętajmy, że warunki drogowe są trudne, a liczne opady deszczu utrudniają jazdę. Mokra nawierzchnia może przyczynić się do poślizgu, zatem dostosujmy prędkość do panujących warunków oraz zachowajmy ostrożność - przypomina policja.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.