Wieczór, który początkowo zapowiadał się spokojnie, niespodziewanie został przerwany przez awanturę małżonków. Służby otrzymały zgłoszenie przed północą.
Mężczyzna opowiadał policji, że jego żona jest nietrzeźwa i niezdolna do opieki nad dziećmi. Dlatego poprosił o interwencję.
W trakcie rozmowy, pomiędzy małżonkami doszło do sprzeczki. Mężczyzna postanowił wezwać policjantów i zgłosić, że jego nietrzeźwa żona opiekuje się ich dziećmi - przekazali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja pojechała na miejsce
Mundurowi szybko postanowili zainterweniować. Wkrótce w mieszkaniu pojawił się patrol policji. Po przybyciu na miejsce zastali tam rodziców oraz dwóch ich synków. Bracia wyraźnie byli wstrząśnięci całą sytuacją.
Policjanci rozpoczęli rutynową kontrolę trzeźwości. Ojciec dzieci nie spodziewał się, że policja zbada i jego.
Po zbadaniu stanu trzeźwości rodziców okazało się, że ojciec ma 2,18 promila alkoholu, natomiast matka 1,68 promila alkoholu w organizmie - ujawnili funkcjonariusze.
Dzieci trafiły pod opiekę krewnych
Mąż kobiety nie zdawał sobie sprawy, że obowiązek dbania o dzieci nie spoczywa wyłącznie na matce. W tej konkretnej sytuacji zarówno matka, jak i ojciec naruszyli prawo. Nie wiedzieli, że w domu musi przebywać choć jeden trzeźwy opiekun.
W Jarosławiu policja musiała szybko znaleźć trzeźwych opiekunów dla chłopców w wieku 11 i 6 lat. Na szczęście jeden z krewnych zgodził się nimi zająć.
Sprawowaniem niewłaściwej opieki nad dziećmi zajmie się teraz sąd rodzinny i nieletnich - dodała policja z KPP Jarosławiec.
Jeśli incydent jest pojedynczy i nie powtarza się, to prawdopodobnie nie będzie miało to poważniejszych konsekwencji. Jednakże, w przypadku kolejnych incydentów, rodzice mogą zostać obciążeni ograniczeniem praw rodzicielskich, a w skrajnych przypadkach, możliwe jest odebranie dzieci.
Czytaj także: Świat wstrzymuje oddech. W Strefie Gazy "operacje przeprowadza się w workach na zwłoki"