Poczuł się źle w trakcie lotu. Ojciec dwójki dzieci zmarł na lotnisku

Chris Neill, ojciec dwójki dzieci, zmarł po nagłym pogorszeniu stanu zdrowia podczas lotu powrotnego z Bułgarii do Liverpoolu na pokładzie samolotu Jet2. Trasę lotu przerwano, by awaryjnie wylądować w Kolonii, gdzie czekały służby ratunkowe.

Chris zmarł wracając z wakacji wspólnie z synami.Chris zmarł wracając z wakacji wspólnie z synami.
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images
Anna Wajs-Wiejacka

Lot odbywał się w poniedziałek 16 września. Ojciec dwójki dzieci, Chris Neill, wracał z Burgas do Liverpoolu. Samolot wystartował z Rumunii o godz. 13:00 czasu lokalnego. W podróży 40-latkowi towarzyszyli jego dwaj synowie: 19-letni Reece i 8-letni Archie. W trakcie lotu mężczyzna niespodziewanie źle się poczuł. Zdecydowano się na awaryjne lądowanie w Kolonii, gdzie na Chrisa czekały służby ratunkowe.

Jak donosi "Daily Mail", gdy 40-latek schodził po schodach z samolotu na pas startowy, zasłabł. Mimo wysiłków lekarzy życia młodego mężczyzny nie udało się uratować. Wiele wskazuje na to, że mężczyzna zmarł z powodu ataku serca

Po śmierci Chrisa jego rodzice Mal i Lesley założyli zbiórkę na platformie GoFundMe, aby zebrać środki na sprowadzenie ciała syna z Niemiec i na pokrycie kosztów związanych z  pogrzebem. Na stronie zbiórki ujawniono, że Chris myślał, że ma ubezpieczenie opłacane ze swojego konta bankowego. Jak się później okazało, wygasło i nie zostało odnowione.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ulewne deszcze pod Londynem. Rzeka wystąpiła z brzegów

Sprowadzenie go do domu będzie kosztować około 12-15 000 funtów, których jego rodzice po prostu nie mają - przekazuje "Daily Mail".

Linie lotnicze potwierdzają tragiczne zdarzenie

Rzecznik linii lotniczych Jet2, którymi podróżował Chris, potwierdził informacje o awaryjnym lądowaniu i śmierci mężczyzny. Przekazał też najbliższym zmarłego kondolencje.

Możemy potwierdzić, że lot LS3214 z Burgas do Liverpoolu John Lennon został przekierowany do Kolonii w poniedziałek 16 września z powodu klienta wymagającego pomocy medycznej. Niestety, możemy potwierdzić, że klient zmarł - powiedział

Powrót samolotu do Wielkiej Brytanii odbył się tego samego dnia w późnych godzinach wieczornych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej