We wtorek 10 września w samo południe słupscy policjanci przeprowadzali rutynowy patrol na drodze. W jego trakcie ich uwagę przykuło zachowanie młodego kierowcy, który poruszał się bez zapiętych pasów. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać mężczyznę, jednak ten zaczął uciekać.
Natychmiast rozpoczęto za nim pościg, który nie trwał jednak zbyt długo. Po przejechaniu zaledwie 3 km, kierujący mercedesem 22-latek spowodował bowiem kolizję, uniemożliwiającą dalszą ucieczkę. Jak informuje mł. asp. Jakub Bagiński z KMP w Słupsku, mężczyznę natychmiast przebadano testem narkotykowym, który wykazał obecność w jego organizmie amfetaminy.
Badanie alkomatem wykazało, że kierujący jest trzeźwy. Pozytywny wynik wskazał za to tester narkotykowy, który wykazał w organizmie 22-latka amfetaminę. Dodatkowo po sprawdzeniu go w policyjnej bazie danych policjanci ustalili, że do końca 2024 roku obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów — komentuje mł. asp. Jakub Bagiński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sroga kara dla kierowcy z powiatu bytowskiego
Po skontrolowaniu uprawnień 22-latka okazało się, że posiada on sądowy zakaz prowadzenia pojazdu. Za popełnione wykroczenie w trakcie ucieczki mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 16 250 zł oraz noc spędził w areszcie. Na drugi dzień usłyszał zarzuty prowadzenia auta pod wpływem narkotyków, za co może mu grozić nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Gdyby 22-latek posiadał uprawnienia do kierowania to za popełnione przestępstwa i wykroczenia, na jego kontro trafiłoby dodatkowo 139 punktów karnych - dodaje. mł. asp. Jakub Bagiński.
