Niepokojące wieści z miejscowości Dąbrówka Górna. Ulicami tej małej wioski na Opolszczyźnie miał jechać około 40-letni mężczyzna, który zachowywał się w karygodny sposób.
Zobacz także: Oburzenie w Kielcach. Kierowca bmw był kompletnie nagi
W czwartek 26 października w godzinach przedpołudniowych, łysy około 40 letni mężczyzna w białym busie, nagabywał młode dziewczyny na przystanku, zachowując się obscenicznie w samochodzie. Samochód był widziany także w okolicach szkoły. Prosimy o szczególną czujność i ostrożność - czytamy na profilu Dąbrówki Małej na Facebooku.
Osoba, do której udało nam się dotrzeć, znająca szczegóły zdarzenia, nie chciała o nich mówić. Zwróciła jednak uwagę, że już w przeszłości pojawiały się niepokojące pogłoski o podobnych wybrykach. Sytuacja jest bardzo delikatna, bowiem w grę wchodzi bezpieczeństwo dzieci i młodzieży.
Czytaj również: Przez masturbację trafił do szpitala. To pierwszy taki przypadek
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przedstawiciele niewielkiej opolskiej wsi apelują, aby każdy niepokojący sygnał zgłaszać policji. Mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach znają sprawę.
W czwartek około godz. 11.00 otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który podjechał białym busem do stojącej na przystanku 17-latki. Kierowca miał opuszczone spodnie, onanizował się. Zapytał dziewczynę, czy wsiądzie do jego pojazdu, ale ona odmówiła. Odjechał, ale zawrócił i znów zaproponował 17-latce, by wsiadła do auta. Dziewczyna zadzwoniła do ojca, który powiadomił dyżurnego policji - opisuje w rozmowie z o2.pl mł. asp. Ewelina Karpińska z KPP w Krapkowicach.
Policja prowadzi czynności w kierunku wykroczenia określanego mianem nieobyczajnego wybryku. Mundurowi zabezpieczyli monitoring, aby sprawdzić numer rejestracyjny białego busa. Sprawa jest w toku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.