Pożar wybuchł 9 czerwca po godzinie 3.30 w miejscowości Białe. Z informacji opublikowanych na Facebooku przez właścicieli lokalu dowiadujemy się, że zniszczono nie tylko bar ale również miejsce produkcji wyrobów garmażeryjnych do sklepu Kredens oraz wszystkie pokoje hotelowe. Ponadto dach nad głową straciła ukraińska rodzina.
Dnia 9/06/2023 w wyniku podpalenia naszego baru straciliśmy dorobek 13 lat pracy. (...) Tylko dzięki czujności i szybkiej reakcji naszej kochanej Tatiany nikt nie ucierpiał ani nie stracił życia. Podpalacz pozbawił nas głównego źródła dochodu, miejsca pracy dla wielu osób oraz mieszkania dla 4-ro osobowej rodziny z Ukrainy, która znalazła u nas schronienie od samego początku konfliktu zbrojnego na Ukrainie — czytamy we wpisie na Facebooku.
Budynek spłonął doszczętnie. Zrozpaczeni właściciele obiektu opublikowali nagranie z feralnej nocy, mając nadzieję, że pomoże to w zidentyfikowaniu podpalacza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podpalenie baru nad jeziorem: rozpoznajesz mężczyznę z nagrania?
Na filmie widzimy samochód, który podjeżdża pod bar. Po chwili zjawia się mężczyzna w ciemnej bluzie i czapce z daszkiem. Otwiera furtkę, wchodzi do środka, rozlewa ciecz z butelki wzdłuż budynku, a potem podpala. Na nagraniu widać też buchające płomienie...
Bardzo prosimy - przyjrzyjcie się dokładnie nagraniom z monitoringu. Jeśli rozpoznajecie sprawcę, auto którym się poruszał 9/06 w godzinach 03:10-03:50 na trasach wylotowych z Gostynina we wszystkich kierunkach (bar podpalono o godzinie 03:38) bądź posiadacie Państwo jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia prosimy o kontakt z nami bądź na Komendzie Policji w Gostyninie TEL 477053268. Każda informacja jest dla nas cenna — apelują właściciele obiektu.