W czasie intensywnych zamieszek, które miały miejsce na terenie Wielkiej Brytanii na przełomie lipca i sierpnia, doszło do dramatycznych wydarzeń. Wśród nich wyróżnia się podpalenie hotelu zamieszkałego przez azylantów w Rotherham przez 27-letniego Thomasa Birleya.
Mężczyzna został skazany na dziewięć lat pozbawienia wolności, co jest najwyższym wymierzonym dotychczas wyrokiem w związku z tymi zamieszkami.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Polską Agencję Prasową, Birley, mieszkaniec północnej Anglii, przyznał się do popełnienia szeregu przestępstw. Lista zarzutów obejmowała podpalenie obejmujące zagrożenie życia, zakłócanie porządku publicznego przy użyciu przemocy oraz posiadanie nielegalnej broni w postaci pałki policyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Incydent miał miejsce 4 sierpnia, kiedy w hotelu przebywała grupa blisko 50 nielegalnych imigrantów oczekujących na rozpatrzenie swoich wniosków azylowych.
Zamieszki rozpoczęły się 30 lipca w Southport niedaleko Liverpoolu po zabiciu przez 17-letniego nożownika trzech młodych dziewczynek dniu poprzedzającym. Choć motywacje za tą falą przemocy miały antyimigranckie i antymuzułmańskie podłoże, napędzane były nieprawdziwymi informacjami o pochodzeniu sprawcy zabójstwa, który w rzeczywistości urodził się w Walii.
W konsekwencji zamieszek policja aresztowała 1380 osób, z czego 863 postawiła zarzuty – wynika z piątkowych danych Krajowej Rady Szefów Policji (NPCC). Do tej pory sądy skazały około 260 osób, jednak jak podkreśliła stacja BBC, Birley jest jedynie trzecią osobą, której wymierzono wyrok przekraczający trzy lata i cztery miesiące więzienia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.