Rafał Główczyński należy do zakonu salwatorianów. Duchowny jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych pod pseudonimami "Ksiądz z osiedla" i "Ksiądz w kapturze". Jest on znany z pomysłowych treści dotyczących Kościoła.
Wielkim zainteresowaniem cieszą się przede wszystkim filmiki publikowane przez niego w aplikacji TikTok. Jego poczynania obserwuje tam blisko 170 tysięcy użytkowników, a materiały wideo doczekały się ponad 3,5 miliona polubień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca wjechał w plebanię. Reakcja księdza była spokojna
Czytaj także: Chciała zamówić mszę dla męża. Odpowiedź ją zaskoczyła
Duchowny zamieścił na YouTube film o tytule "Wjechał nam w plebanię". W tym nagraniu przedstawia niecodzienne zdarzenie, które go spotkało. Ta sytuacja bez wątpienia była zaskakująca nie tylko dla księdza.
Dzisiaj po mszy czeka na mnie jakiś młody koleś i mówi: "Szczęść Boże proszę księdza, stała się sytuacja nieplanowana". Ja pytam: "Co się dzieje?", a on mówi: "No wjechałem wam w plebanię" - relacjonuje ksiądz
Na szczęście sytuacja nie była groźna. Kierowca, cofając, uszkodził jedynie jeden ze stopni, z którego odpadła płytka. Uszkodzenia nie były więc zbyt poważne.
Ogólnie taka szybka, bardzo sympatyczna wymiana zdań. Ja mu życzyłem jak najmniej wypadków, on mi życzył szczęśliwego nowego roku, no i się wszystko ładnie ułożyło - przekazał ksiądz.
Ksiądz z osiedla przytoczył w swoim filmie, również inny, bardziej poruszający dialog. Wspomniał o rodzinie, która przeżywała trudne chwile, ponieważ bliska im osoba była w szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Duchowny postanowił ich wesprzeć, zapewniając o obecności Jezusa.
Mówią mi o tym i naprawdę to wszystko mocno przeżywają. I drodzy, zastanawiałem się, co im powiedzieć, bo kiedyś mówiłem: "Słuchajcie, będzie dobrze. Musicie być dobrej myśli. Na pewno wyzdrowieje". Ale wystarczająco dużo razy potem się dowiadywałem, że dana osoba niestety odchodziła, żeby być bardzo ostrożnym z tego typu wypowiedziami. Dlatego zamiast tego powiedziałem im o Jezusie, że jest przy nich, że we wszystkim tym, co przeżywają, on cały czas jest obecny - powiedział ksiądz.