IMGW podaje, że w sobotę na zachodzie kraju będzie występować zachmurzenie umiarkowane, a gdzieniegdzie możliwy jest słaby deszcz. Mieszkańcy pozostałych obszarów muszą liczyć się z dużym zachmurzeniem z większymi przejaśnieniami, a także opadami deszczu.
Na Podlasiu, północy Lubelszczyzny i wschodzie Mazowsza przewidywane jest zachmurzenie całkowite i deszcz o natężeniu umiarkowanym. Eksperci prognozują wysokość opadów do 25 mm.
W Tatrach mają występować zawieje i zamiecie śnieżne. Prognozuje się przyrost grubości pokrywy śnieżnej o 5-10 cm.
Zobacz także: Odkrycie na plaży. Od razu chwyciła za aparat
Czytaj także:
- Stało się. Hongkong traci autonomię. Chiny dopięły swego
- Burmistrz Mississippi o śmierci George'a Floyda. Naraził się mieszkańcom
Prognoza pogody na sobotę. Co pokażą termometry?
W sobotę w większości kraju nie będzie zbyt ciepło. Na Lubelszczyźnie termometry mają wskazywać maksymalnie 12 stopni Celsjusza. W centrum będzie około 16 stopni Celsjusza, a na Mazurach - maksymalnie 19 st. Celsjusza. Tylko na Podhalu termometry mają wskazać poniżej dziesięciu st. Celsjusza.
Przewiduje się występowanie wiatru umiarkowanego. Okresami może być on dość silny, porywisty z kierunków północnych. W Karpatach i na Lubelszczyźnie prognozowane są porywy wiatru do 65 km/h.
Prognozy synoptyków nie napawają optymizmem. Wszystko wskazuje na to, że maj będziemy żegnać niezbyt przyjemną aurą. Pozostaje wierzyć, że w czerwcu będzie już tylko lepiej i - co najważniejsze - warunki atmosferyczne będą bardziej stabilne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.